Będzie nie tylko dużo większy, ale też wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt do ratowania życia. Powoli dobiega końca remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Bochni. Oddanie go zaplanowano jesienią.
Większy oddział ratunkowy i nowy sprzęt
Najpoważniejsze prace budowlane firma, która realizuje remont, ma już za sobą. SOR został powiększony o 500 metrów kwadratowych. Teraz wykonywane są w nim prace wykończeniowe. Do szpitala dociera też sprzęt medyczny, który trafi na zmodernizowany oddział.
– To kardiomonitory, respiratory, urządzenia do USG czy dekompresacji klatki piersiowej – wylicza Jarosław Kycia, dyrektor Szpitala Powiatowego w Bochni.
To jednak nie wszystko. Bocheński SOR będzie wyposażony w aparat do ciągłej terapii nerko zastępczej. Urządzenie jest wykorzystywane przy leczeniu osób z ostrą niewydolnością nerek, sepsą, a także pacjentów po zatruciach alkoholem, grzybami lub innymi substancjami toksycznymi. Aparat ten stosowany jest także przy niewydolnościach krążeniowych, elektrolitowych i oddechowych.
– To urządzenie, które jest niezbędne w SOR w leczeniu krytycznie chorych, zdecydowanie poprawia bowiem ich rokowania – zapewnia Aneta Średniawa pielęgniarka oddziałowa z oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Powiatowego w Bochni.
Zmiany w organizacji pracy, więcej personelu
Nowy SOR to także nowa organizacja pracy. W ramach modernizacji powstanie jeden triaż, z którego pacjenci będą kierowani do SOR lub opieki całodobowej stosownie do ich stanu zdrowia. W przestronnych wnętrzach zaplanowano nie 7 jak w tej chwili, ale 14 stanowisk dla pacjentów z zagrożeniem życia. Będzie też wygodna poczekalnia.
I jeszcze jedna dobra wiadomość: w nowym oddziale będzie pracować więcej lekarzy i pielęgniarek.
Modernizacja SOR (prace budowlane plus wyposażenie) pochłonie ponad 6 mln zł. Na remont SOR, przez który rocznie przewija się około 20 tys. pacjentów, szpital otrzymał dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 oraz ze środków Skarbu Państwa.
– Inwestycja byłaby trudna do zrealizowania bez wsparcia Starostwa Powiatowego w Bochni. Cieszę się, że zarząd powiatu, na czele z panem starostą Adamem Kortą, dostrzega potrzebę wsparcia tego zadania – mówi Jarosław Kycia.