Mieszkańcy Bochni wystosowali petycję do burmistrz Magdaleny Łacnej, w której domagają się zdecydowanych działań w celu „uspokojenia” ruchu drogowego na ulicy Orackiej. Wskazują na liczne problemy związane z bezpieczeństwem na tej jednej z najważniejszych arterii komunikacyjnych miasta. W odpowiedzi na petycję burmistrz przychyliła się do części postulatów, jednocześnie podkreślając trudności związane z ich pełną realizacją.
Problemy bezpieczeństwa na ulicy Orackiej
W petycji zwrócono uwagę na duże obciążenie ruchem ulicy Orackiej – jest ona bowiem jedną z głównych arterii komunikacyjnych miasta Bochnia. Stanowi nie tylko dojazd do wielu budynków użyteczności publicznej (np. Szkoła Podstawowa nr 2, Liceum Ogólnokształcące nr 1, Zespół Szkół Nr 1 im. Stanisława Staszica, Szpital Powiatowy, Prokuratura Rejonowa, Kopalnia Soli, Intermarche), ale jest też najkrótszą drogą, którą mieszkańcy z południa powiatu dojeżdżają do zakładów pracy czy sklepów zlokalizowanych na północnych przedmieściach miasta.
– Ulica Oracka bezpośrednio przylega do Szkoły Podstawowej nr 2 oraz Plant Salinarnych, miejsc newralgicznych z punktu widzenia ochrony pieszych, a zwłaszcza dzieci. Wymaga to „uspokojenia” ruchu drogowego i jego ograniczenia. Niestety tak się nie dzieje. Wręcz odwrotnie, obserwowany jest stały wzrost liczby przejeżdżających pojazdów – podkreślają autorzy petycji.
W dokumencie wskazano, że choć w przeszłości podjęto działania, takie jak montaż progu zwalniającego, to nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów. „Większość kierowców (około 80%) nie respektuje ograniczeń prędkości i jedzie z większą prędkością” – czytamy w petycji. Wskazuje się również na tragiczne wydarzenie z 2023 roku, kiedy to 10-letni chłopiec został potrącony przez samochód osobowy.
Dodatkowe elementy, które zdaniem mieszkańców znacząco obniżają bezpieczeństwo uczestników ruchu na tej ulicy, to m.in. wąski parking, który zmusza pieszych po zaparkowaniu do poruszania się jezdnią, nieprzystosowanie ulicy do ruchu autokarów oraz łamanie zakazu wjazdu na ulicę Oracką przez kierowców ciężarówek.
W petycji mieszkańcy zawnioskowali o budowę dwóch dodatkowych wyniesionych przejść dla pieszych oraz wprowadzenie ograniczeń w ruchu, poprzez przekierowanie go na trasę KN („chodzi tutaj zwłaszcza o osoby z południa powiatu, które dojeżdżają do zakładów pracy bądź sklepów zlokalizowanych na północnych przedmieściach miasta”).
Decyzja magistratu: kompromisowe rozwiązanie
W odpowiedzi na petycję mieszkańców, burmistrz Magdalena Łacna poinformowała o częściowym uwzględnieniu wniosków. Jak zaznaczyła, magistrat dostrzega problemy zgłoszone przez mieszkańców, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa pieszych. „Burmistrz Miasta Bochnia w odpowiedzi na petycję mieszkańców informuje, że przychyla się do wniosku o utworzeniu wyniesionego przejścia dla pieszych wraz z dedykowanym oświetleniem w ciągu ul. Orackiej celu poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego” – czytamy w oficjalnym dokumencie.
Jednocześnie burmistrz wskazuje na ograniczenia związane z możliwością budowy kolejnych wyniesionych przejść. Magistrat zasięgnął opinii Szpitala Powiatowego, którego przedstawiciele wskazali, że ulica Oracka jest jedną z najczęściej używanych dróg do transportu pacjentów do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Zwiększenie liczby wyniesionych przejść mogłoby „znacząco opóźnić dojazd pacjentów do szpitala, a tym samym wdrożenie procedur medycznych bezpośrednio ratujących zdrowie i życie”.
Burmistrz Magdalena Łacna poinformowała, że w oparciu o tę opinię jak również uzyskane od Komendy Powiatowej Policji w Bochni dane w zakresie ilości zdarzeń drogowych w ciągu ul. Orackiej, podjęła decyzję o wdrożeniu kompromisowego rozwiązania:
„Burmistrz Miasta Bochnia podjął decyzję o zawarciu w tworzonym projekcie stałej zmiany organizacji ruchu jednego wyniesionego przejścia dla pieszych wraz z dedykowanym oświetleniem, co wydaje się optymalnym rozwiązaniem poprawiającym bezpieczeństwo pieszych niepowodującym jednocześnie utrudnień w ruchu pojazdów, w tym pojazdów uprzywilejowanych.”