17 września, w 86. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę, na cmentarzu św. Rozalii w Bochni odbyła się uroczystość upamiętniająca bohaterów, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny.
Przy mogile żołnierzy Wojska Polskiego zebrali się przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych, służb mundurowych, delegacje jednostek powiatowych i miejskich oraz licznie zgromadzona młodzież z bocheńskich szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Uroczystość rozpoczęła modlitwa, którą poprowadził ks. kanonik Leszek Rojowski – proboszcz parafii św. Pawła Apostoła.
W dalszej części obchodów głos zabrała burmistrz Bochni Magdalena Łacna.
– Wspominamy jeden z najbardziej dramatycznych momentów w historii naszego narodu – napaść Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku. Był to akt brutalnej agresji, dokonany w zmowie z nazistowskimi Niemcami. Zdradziecki cios ze wschodu, wymierzony w momencie, gdy Polska broniła się przed niemiecką inwazją, odebrał nam wolność, suwerenność i szansę na samodzielne decydowanie o własnym losie – powiedziała na początku swojego przemówienia Gospodarz Solnego Grodu.
Magdalena Łacna zwróciła również uwagę na współczesny wymiar rocznicowych obchodów: – Dziś, 86 lat później, znów patrzymy z niepokojem na wschód. Historia nie odeszła w przeszłość – ona wróciła w dramatyczny sposób. Rosja, spadkobierczyni sowieckiego imperium, znów realizuje swoje imperialne ambicje. Znów sięga po przemoc, okupację i zastraszanie sąsiadów. Toczy brutalną wojnę przeciwko Ukrainie. Ale nie tylko czołgi i rakiety są dziś zagrożeniem. Żyjemy w czasach wojny hybrydowej – prowadzonej dezinformacją, cyberatakami, atakami na infrastrukturę, manipulacją społeczną i destabilizacją granic.
Na zakończenie swoje słowa skierowała do młodych uczestników uroczystości.
– Drodzy młodzi, to wy jesteście przyszłością Polski. Wasza czujność, świadomość i zaangażowanie będą decydować o tym, czy nasz kraj pozostanie silny, wolny, bezpieczny. Uczcie się historii nie po to, by zaliczyć sprawdzian, ale by zrozumieć, jak krucha może być niepodległość – i jak łatwo można ją stracić, jeśli się jej nie broni – powiedziała burmistrz Magdalena Łacna.
Po zakończonym przemówieniu burmistrz Bochni głos zabrali posłanka Józefa Szczurek-Żelazko oraz wicestarosta bocheński Ryszard Drożdżak.
Uroczystość zakończyło złożenie biało-czerwonych wiązanek przy mogile żołnierzy Wojska Polskiego.
Wartę pomnika zaciągnęli harcerze z hufca ZHP Bochnia im gen. Jana Henryka Dąbrowskiego.