Futsaliści BSF ABJ Powiat Bochnia mimo ambitnej pogoni za wynikiem musieli uznać wyższość Widzewa Łódź, przegrywając w środę we własnej hali 2:3. Porażka zepchnęła ich do strefy spadkowej.
Goście z Łodzi rozpoczęli mecz bardzo mocno – już w 47. sekundzie Kristian Medon otworzył wynik, dając Widzewowi prowadzenie 1:0. Gospodarze wydawali się zaskoczeni warunkami jakie postawił im Widzew i mimo prób odpowiedzi, grali nieskutecznie, na dodatek tuż przed przerwą dostali jeszcze drugiego gola do szatni – w 19. minucie trafił Jefferson Ortiz i po pierwszej połowie BSF przegrywał 0:2.
Na drugą połowę BSF wyszedł wyraźnie zmotywowany i zagrał o wiele lepiej i ruszył do odrabiania strat. W 22. minucie kontaktową bramkę zdobył Stefano Galesic, a w 31. minucie ten sam zawodnik doprowadził do remisu 2:2. Hala w Bochni eksplodowała z radości – wydawało się, że BSF jest na dobrej drodze, by odwrócić losy spotkania.
Ambitna i waleczna gra skutkowała niestety licznymi żółtymi kartkami (zobaczyło je w sumie aż 6 zawodników BSF). W 36. minucie rozgrywający dobre spotkanie Galesic zatrzymał wślizgiem szarżującego na bramkę przeciwnika. Sędziowie odgwizdali faul i miało to ogromne konsekwencje dla dalszych losów spotkania – Galesic zobaczył drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. A grająca w osłabieniu drużyna, choć broniła się heroicznie, w końcu skapitulowała w 39. minucie i straciła gola decydującego o wyniku meczu…
Kolejne spotkanie BSF zagra u siebie już w najbliższą niedzielę o godz. 16:00. Przeciwnikiem będzie Śląsk Wrocław.
BSF ABJ Powiat Bochnia – Widzew Łódź Futsal
0:1 – Kristian Medon (00:47)
0:2 – Jefferson Ortiz (19:01)
1:2 – Stefano Galesic (22:24)
2:2 – Stefano Galesic (30:48)
2:3 – Dmytro Rybitskyi (38:30)
