W niedzielę, 9 listopada, o godzinie 8:21 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Bochni wpłynęło zgłoszenie dotyczące wysypania nieznanej substancji na pryzmie kukurydzy – poinformował st. kpt. Artur Sroka, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Bochni.
Na miejsce zadysponowano zastęp z JRG Bochnia oraz jednostkę OSP z Wiśnicza Małego. Po potwierdzeniu obecności substancji wezwano specjalistyczną grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Krakowa, która dotarła ciężkim samochodem rozpoznania chemicznego typu „MobiLab”.
Przeprowadzone pomiary przy użyciu przenośnych detektorów wielogazowych nie wykazały zagrożenia dla mieszkańców – w powietrzu nie stwierdzono przekroczenia dopuszczalnych norm stężeń.
W pryzmie kukurydzy widoczne są zbrylone, nieregularne fragmenty materiału o zróżnicowanej barwie. Trwają działania mające na celu rozpoznanie rodzaju substancji oraz ustalenie, czy mogła trafić do kukurydzy w wyniku procesu składowania, transportu, czy też jest to materiał wprowadzony z zewnątrz. Jak podkreślają służby, ostateczna odpowiedź będzie możliwa dopiero po przeprowadzeniu szczegółowych badań laboratoryjnych.
Na miejscu, oprócz strażaków, działania prowadziła również policja.












