7 praw jazdy zatrzymali w majowy weekend policjanci bocheńskiej drogówki. Wszyscy kierowcy przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h za co stracili uprawnienia na 3 miesiące. Rekordzista, Seatem Leonem pędził drogą przez Baczków 131 km/h.
W majowy weekend policjanci wydziału ruchu drogowego z Bochni zatrzymali siedmiu kierowcom prawo jazdy za jazdę w obszarze zabudowanym z prędkością powyżej 100 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcy straci uprawnienia na 3 miesiące, dodatkowo otrzymując wysokie mandaty i 10 punktów karnych.
Rekordzista, 23-letni mieszkaniec powiatu bocheńskiego, jadąc przez Baczków, mimo ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym do 50 km/h pędził Seatem Leonem 131 km/h.
– Przypominamy i ostrzegamy – nadmierna prędkość, to jedna z najczęstszych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Dlatego też apelujemy do wszystkich kierujących o rozsądek i rozwagę na drodze – zwraca uwagę Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.
Wraz ze wzrostem prędkości zwiększa się droga hamowania, wykonywanie manewrów staje się trudniejsze a na ludzkie ciało podczas zderzenia oddziałują większe siły. Nadmierna prędkość zwiększa ryzyko powstania cięższych obrażeń ciała, a nawet śmierci uczestników wypadku drogowego, w tym zwłaszcza osób pieszych, którzy należą do grupy tzw. „niechronionych” uczestników ruchu drogowego.
