Na poniedziałkowej sesji małopolski sejmik uchylił tzw. „deklarację antyLGBT”, choć jeszcze przed weekendem marszałek Witold Kozłowski i klub PiS deklarowali, że tak się nie stanie. Przyjęty 2 lata temu dokument uznawany jest przez Komisję Europejską za dyskryminujący mniejszości seksualne, a w związku z tym Małopolsce groziło wstrzymanie wypłaty unijnych funduszy.
Podczas dzisiejszych obrad radni przyjęli projekt uchwały w tej sprawie przygotowany przez opozycyjny klub Koalicja Obywatelska. Po zakulisowych negocjacjach dodano do niego jeszcze dwa zdania:
„Sejmik Województwa Małopolskiego deklaruje, że w realizacji swoich publicznych zadań będzie stał na straży wolności, tolerancji i ochrony przed dyskryminacją, w szczególności ze względu na kryteria określone w art.21 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, a także przestrzegania konstytucyjnych praw rodziny. Radni Województwa Małopolskiego deklarują wsparcie każdej małopolskiej rodziny, albowiem rodzina jest fundamentem ustroju społecznego państwa.”
Za taką uchwałą zagłosowało 16 radnych, 7 było przeciw, 15 wstrzymało się od głosu.
? Sejmik @malopolskaPL uchylił deklarację #antyLGBT ?️?: 16 głosów za, 7 przeciw, 15 wstrzymało się.
— Bochnianin.pl (@Bochnianin_PL) September 27, 2021
Jak zagłosowali radni z Bochni? Krzysztof Nowak z Koalicji Obywatelskiej, który był współautorem projektu uchwały uchylającej deklarację, oczywiście „za”. Natomiast Piotr Dziurdzia z klubu PiS wstrzymał się od głosu.
– Decyzja sejmiku o uchyleniu deklaracji anty-LGBT cieszy, bo wygrał zdrowy rozsądek i odpowiedzialność. Dziś wygrali wszyscy mieszkańcy Małopolski! – podsumowuje Krzysztof Nowak.
Marszałek Witold Kozłowski, który jeszcze w środę mówił, że „uchylenie deklaracji spowodowałoby uchylenie przekonań i wartości, które zostały jednogłośnie przyjęte w Strategii Rozwoju Województwa”, dziś tłumaczył, że „dobro małopolskich rodzin, ich rozwój, musi mieć zabezpieczone także zaplecze finansowe”.
– Ani ja, ani żaden radny czy to prawicy czy lewicy nie był gotowy wziąć odpowiedzialności za to, aby Małopolska została bez tych unijnych środków – tłumaczy W. Kozłowski. Zaznacza przy tym: – Wiele zapisów deklaracji z 2019 budziło kontrowersje i niejasności. Komisja Europejska właśnie w tym zakresie zwracała się do nas z prośbą o wyjaśnienie tych zagadnień. Małopolska to region silny, zbudowany na wartościach i oparty na wielowiekowej tradycji chrześcijaństwa.
W Polsce „deklaracje antyLGBT” przyjęło 5 województw. W obliczu stanowiska Komisji Europejskiej i groźby utraty unijnych dotacji w zeszłym tygodniu uchwałę unieważnił sejmik świętokrzyski, dziś podkarpacki i małopolski.
W uchylonym dziś dokumencie z 2019 roku ówcześni małopolscy radni deklarowali m.in. „obronę systemu oświaty przed propagandą LGBT zagrażającą prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia” oraz „zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT”.
Treść przyjętej dziś uchwały: