Tragiczny finał poszukiwań zaginionego ponad miesiąc temu mieszkańca Starego Wiśnicza. Zwłoki martwego mężczyzny znaleziono w Wiśle.
31-latek był poszukiwany od lutego. Mężczyzna po kilku tygodniach spędzonych w Holandii, 21 lutego wracał autokarem do domu lecz po drodze zaginął. Wiadomo było, że wysiadł z pojazdu w Opolu i od tamtego czasu kontakt z nim się urwał.
W miniony piątek (25 marca) w rzece Wiśle na terenie Krakowa ujawniono zwłoki mężczyzny. Identyfikacja potwierdziła, że to zaginiony mieszkaniec Starego Wiśnicza.
Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny badają śledczy krakowskiej prokuratury.