W piątek rano 35-letni mężczyzna zniszczył ławki i stoliki na brzeskim rynku. Został zatrzymany przez policję, a niedługo potem trafił na szpitalny oddział psychiatryczny.
Do incydentu doszło przed godz. 8:00. Zauważony przez świadków mężczyzna nanosił gąbką na meble żółty lakier. Jak wynika z relacji lokalnych mediów, tłumaczył potem policjantom, że chciał zamalować wulgaryzmy. Nim został zatrzymany, zdążył zniszczyć 8 ławek i 6 stołów – miasto wyceniło straty na ok. 7,5 tys. złotych.
Mężczyzna był trzeźwy, znany jest policji z popełnianych wcześniej wykroczeń. Ze względu na stan zdrowia został przewieziony na oddział psychiatryczny szpitala w Tarnowie.
Jak zwraca uwagę „Gazeta Krakowska”, to już kolejny akt wandalizmu na brzeskim rynku – zimą ktoś uszkodził iluminację i figurki w bożonarodzeniowej szopce, innym razem monitoring zarejestrował kobietę, która… kradła pelargonie z miejskich donic.