Prokuratura Rejonowa w Bochni sprawdza, czy wśród członków Orkiestry Dętej Grobla doszło do przestępstwa na tle seksualnym. W sprawie poszkodowana jest jedna osoba, której rodzic zgłosił sprawę organom ścigania – ustalił Bochnianin.pl. Orkiestra zawiesiła działalność.
Prokuratura na razie nie postawiła nikomu żadnych zarzutów.
– Prokuratura Rejonowa w Bochni prowadzi postępowanie dotyczące przestępstwa na tle seksualnym, gdzie poszkodowaną jest jedna osoba, która była członkiem orkiestry dętej w Grobli – przekazała portalowi Bochnianin.pl Barbara Grądzka, zastępca prokuratora rejonowego w Bochni.
Od kwietnia br. orkiestra nie ma prób, nie występuje na imprezach i nie bierze udziału w przeglądach.
Decyzję o odsunięciu od grających członków orkiestry dwóch osób podjął Radosław Brydniak, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Promocji w Drwini, pod które podlega orkiestra. Uczynił tak w związku ze skargą jednego z rodziców, a 28 kwietnia poinformował o tym wójta gminy.
– Przyjąłem to do wiadomości i poleciłem mu podjęcie właściwych kroków tak prawnych jak i faktycznych zgodnie z obowiązkami jakie wynikają z przyjętego zgłoszenia – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Jan Pająk, gospodarz Drwini.
W rozmowie z Bochnianin.pl dyrektor Radosław Brydniak powiedział, że prawdopodobnie wkrótce orkiestra wznowi swoją działalność, choć na razie nie wiadomo w jakim składzie. Na razie dyrektor nie chce szerzej komentować tej sprawy.