– Przyzwyczailiśmy się do tego, że opozycja antypolska, która znajduje się na sali, kwestionuje wszystkie inwestycje, które mają na celu tworzenie silnego państwa – mówiła wczoraj w Sejmie Józefa Szczurek-Żelazko (PiS).
Posłanka reprezentująca nasz okręg wyborczy zabrała głos podczas dyskusji nad projektem ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami, komentując krytykę parlamentarzystów opozycyjnych przekonujących, że nowe regulacje w przypadku wywłaszczeń będą skrajnie niekorzystne dla obywateli i zapewnią im niewystarczające odszkodowania.
– Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W zasadzie przyzwyczailiśmy się do tego, że opozycja antypolska, która znajduje się na sali, kwestionuje wszystkie inwestycje, które mają na celu tworzenie silnego państwa. Budowa, przekop Mierzei Wiślanej? Po co? Natura nie chciała. Budowa gazoportu, gazociągu Baltic Pipe? Po co? Przecież mamy Nord Stream 1, Nord Stream 2, najlepiej się uzależnić od Rosji. Budowa CPK? Po co? Przecież jest w Niemczech. Via Carpatia? Po co? Przecież minister rządu PO–PSL wyraźnie powiedział, gdzie ma Polskę wschodnią – wyliczała Józefa Szczurek-Żelazko.
Posłanka kontynuowała: – CPK to wielka inwestycja w Europie Wschodniej, nie prywatna, jak jedna z pań powiedziała, tylko publiczna. Jest, może być wielką inwestycją biznesową w Europie Wschodniej. Wiadomo, że każda inwestycja wiąże się z dużymi problemami.
Odnosząc się do głównego wątku Józefa Szczurek-Żelazko przekonywała: – Przymusowe nabycie nieruchomości to wielki problem, to sytuacja bardzo trudna dla wielu Polaków, dlatego rząd przygotował rozwiązania, które pozwolą na szybsze i łatwiejsze odtworzenie nieruchomości lub domostw przez właścicieli lub użytkowników.