Miły akcent przed pierwszym meczem na własnym parkiecie kobiecej reprezentacji Bochni występującej w 1. lidze koszykówki. Dyrektor MOSiR Sabina Bajda publicznie podziękowała za wspieranie drużyny Andrzejowi Cieślikowi, właścicielowi i prezesowi firmy Contimax, która od wielu lat jest tytularnym sponsorem zespołu.
Wywołując na parkiet zaskoczonego (i raczej preferującego pozostawanie w cieniu) prezesa Contimaxu, Sabina Bajda podkreśliła: – To jest człowiek, który od samego początku wspiera nas finansowo, ale nie tylko. Był taki moment, kiedy w czasie pandemii wchodziliśmy do pierwszej ligi… I nie wiedziałam w ogóle, czy wejść? Miałam wątpliwości, chociaż jestem człowiekiem walki… A pan prezes mówi: walczcie! Przecież po to wygraliście, musimy iść cały czas do przodu! – mówiła dyrektor MOSiR.
– Za tę postawę, za to wspieranie mentalnie i finansowo – wielkie brawa i wielki szacunek. Takich ludzi to naprawdę ze świeczką szukać! – dziękowała Sabina Bajda. Kibice podziękowali sponsorowi drużyny głośnymi brawami, a kapitan zespołu Anna Krawiec wręczyła Andrzejowi Cieślikowi symboliczną piłkę z podpisami ekipy.
