Po debiutanckim sezonie w Futsal Ekstraklasie drużyna BSF ABJ Bochnia wykorzystuje przerwę letnią na przegrupowanie sił. W zeszłym tygodniu poinformowano o dwóch zmianach kadrowych w drużynie, ale to najpewniej nie koniec elektryzujących wieści.
Klub najpierw przekazał wiadomość złą – z zespołu odchodzi jego kapitan, klubowy wychowanek: Piotr Matras. Od przyszłego sezonu zawodnik będzie reprezentował barwy Piasta Gliwice.
To nie była zmiana planowana, ale trudno zamykać graczowi drogę rozwoju sportowego. W „pożegnalnym” wpisie w mediach społecznościowych, między wierszami, pobrzmiewa jednak pewien żal wobec nowego klubu zawodnika, bardziej czytelny zapewne dla osób znających kulisy podchodów do tego transferu: „Piotrek, reprezentuj Bochnię dumnie i godnie i nigdy nie zapominaj o wartościach jakie wyniosłeś z tego miasta, z tego klubu. Mamy nadzieję, że honor, sportową dumę i daleko idącą prawdomówność zaszczepisz wśród nowych przyjaciół w Piaście Gliwice”.
Już następnego dnia klub przekazał jednak dobrą wiadomość, dotyczącą wzmocnienia – i to nie byle jakiego: do drużyny wraca Sebastian Leszczak, który w sezonach 2013/2014 oraz 2014/2015 reprezentował barwy BSF.
To właśnie w Bochni zawodnik rozpoczął ogólnopolską, futsalową karierę – w drugim roku występów w Bochni został królem strzelców 1. ligi (36 goli), a potem strzelał bramki dla ekstraklasowych klubów takich jak: Lex Kancelaria Słomniki, Clearex Chorzów, a ostatnio Rekord Bielsko-Biała. Leszczak grał też w reprezentacji Polski, występując m.in. na zeszłorocznym EURO 2022.
Wiele wskazuje na to, że to nie koniec wzmocnień bocheńskiego zespołu, a o kolejnych ruchach kadrowych oficjalnie dowiemy się wkrótce.