Z ponad miesięcznym poślizgiem na ekran kina REGIS wchodzi dziś głośny film „Zielona Granica” w reżyserii Agnieszki Holland. Widzowie w Bochni zobaczą go więc w czasie gdy już nieco opadły wyborczo-polityczne emocje i dzięki temu być może łatwiej będzie im z dystansem ocenić, czy słuszne były stawiane produkcji zarzuty o „atak na polski mundur”.
– „Zielona Granica” jest opowieścią fikcją, ale scenariusz filmu powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń – podkreślają autorzy obrazu wyliczając, że „przygotowania do filmu objęły setki godzin analizy dokumentów, wywiadów z uchodźcami, strażnikami granicznymi, mieszkańcami pogranicza, aktywistami i ekspertami”.
– Przejmująco aktualna „Zielona granica” to kino zaangażowane w istotny i aktualny temat. Kino, które otwiera oczy, trafia prosto w serce i nikogo nie pozostawia obojętnym. W filmie przeplatają się trzy perspektywy – uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych. „Zielona granica” jest opowieścią o ludziach. O ludziach postawionych w sytuacjach granicznych. (…) Film uświadamia, że dyskusja o wyborach moralnych nie jest domeną akademickich sal, lecz dzieje się tu i teraz, we współczesnej Polsce – czytamy w opisie „Zielonej Granicy”.
Film będzie wyświetlany od dzisiaj (piątek, 3 listopada) do najbliższej środy (8 listopada), codziennie o godz. 20:00.