– Co najmniej od poniedziałku systematycznie są kradzione moje bannery – poinformował dziś rano media kandydat na burmistrza Bochni Ireneusz Sobas (Prawo i Sprawiedliwość).
– Mam sprawdzone informacje, że co najmniej od poniedziałku systematycznie są kradzione moje bannery, powieszone na prywatnych posesjach za wiedzą i zgodą ich właścicieli. Na teraz wiem już o co najmniej kilkunastu sztukach. Według świadków dokonuje tego grupa kilku mężczyzn, poruszających się najczęściej wieczorem lub nocą za pomocą samochodu – przekazał Ireneusz Sobas dodając: – Proszę o nagłośnienie tej sprawy, bo to zwyczajna draka. Sprawa oczywiście trafi na policję – zapowiedział.
To nie pierwszy taki incydent w tej kampanii. Pod koniec marca o seryjnym niszczeniu materiałów wyborczych kandydatki informował sztab Magdaleny Łacnej (Koalicja Obywatelska) – w tej sprawie zostało złożone zawiadomienie na policję, która prowadzi postępowanie ws. o wykroczenie.
II tura wyborów burmistrza Bochni odbędzie się 21 kwietnia – zmierzą się w niej właśnie Ireneusz Sobas i Magdalena Łacna, którzy uzyskali największe poparcie w I turze.