Dziś w nocy, około godziny 2:50, na autostradzie A4, na odcinku pomiędzy Bochnią a Krakowem, doszło do poważnego wypadku w okolicy Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) Kłaj. W zdarzeniu brał udział bus, który uderzył w bariery ochronne oraz separator drogowy. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).
Ze względu na lądowanie i start śmigłowca, przez pewien czas autostrada była zablokowana w obu kierunkach.
W wypadku poszkodowanych zostało pięć osób, z czego dwie są w stanie poważnym. Wszystkie osoby zostały przetransportowane do szpitali.
Początkowo jezdnia w stronę Krakowa była całkowicie zablokowana, po pewnym czasie ruch został wznowiony jedynie lewym pasem. Służby przewidywały, że utrudnienia potrwają około dwóch godzin, ostatecznie zakończyły się około godziny 6:00 nad ranem.
Na miejscu zdarzenia pracowały: JRG Bochnia x2, JRG Wieliczka x2, OSP Szarów, OSP Kłaj, policja, służba autostradowa oraz aż 6 zespołów ratownictwa medycznego.