R e k l a m a

Trzciana. „Uwaga!” pokazała szokujące warunki życia mieszkanki. Mamy komentarz Gminy

-

Dzień przed Wigilią na antenie TVN wyemitowano odcinek programu „UWAGA!”, w którym pokazano koszmarne warunki życia mieszkanki gminy Trzciana (powiat bocheński) – kobieta mieszka wraz z chorym na schizofrenię synem w przybudówce zrujnowanej stajni – bez prądu, ogrzewania, dostępu do bieżącej wody, sanitariatów. Za toaletę służy im wiaderko, wodę noszą z pobliskiego potoku. W chłodne noce kładąc się spać owijają się w folię termiczną… Gmina tłumaczy: – Nie jesteśmy w stanie pomóc komuś, kto tej pomocy od nas nie chce przyjąć.

Materiał jest szokujący – trudno uwierzyć, że w XXI wieku w Polsce ktoś może tak mieszkać. Że stan ten trwa od kilku lat i przez ten czas nikt nie próbuje pomóc. Rodzą się pytania: gdzie jest rodzina, opieka społeczna? Odpowiedzi częściowo podsuwa reportaż.

Z materiału TVN wynika, że jego bohaterka, która w przeszłości pracowała jako salowa w jednym z krakowskich szpitali, do gminy Trzciana trafiła po sprzedaniu mieszkania w Krakowie. Pieniądze podzieliła pomiędzy trójkę dorosłych dzieci, a z czwartym, chorym na schizofrenię paranoidalną Stanisławem, zamieszkała u brata (kilkaset metrów od obecnego miejsca „wegetacji”). Długo to jednak nie potrwało ze względu na chorobę syna, który mimo stosowania leków miewa silne napady agresji. Jedna z córek wyjaśnia też w rozmowie z reporterką „Uwagi!”: – Jedyną szansą na pomoc jest wspólne zamieszkanie, co w ogóle nie wchodzi w rachubę przy Staszku (…) To, że ta choroba jest uciążliwa, to mało powiedziane. Ostatnimi czasy to jest wręcz niebezpieczne. (…) Z tym się nie da wygrać. Chyba, że zrobimy z niego warzywo, a mama nie chce się na to zgodzić, ponieważ to jest jej dziecko. Rozumiem ją.

Czy kobiecie próbowała pomóc opieka społeczna? Reportaż stawia władze gminy w nie najlepszym świetle, rysując obraz bezdusznych urzędników, którzy zasłaniając się „procedurami” rozkładają ręce. Ale sprawa nie jest taka oczywista, o czym gmina poinformowała po emisji odcinka:

– Byliśmy u mieszkanki Rdzawy w sprawie trudnych warunków w jakich mieszka z gotowym wnioskiem o przydział wolnego mieszkania w Łąkcie Dolnej. Niestety pani nie przyjęła pomocy, ponieważ ubiega się o przyznanie mieszkania w Krakowie. Mieszkanie w Łąkcie Dolnej stoi puste i czeka na panią wolne, o czym UWAGA TVN nie wspomniała, bo taki materiał nie byłby tak atrakcyjnyuważają urzędnicy.

O szczegółach podjętych przez samorząd działań można przeczytać w opublikowanym poniżej stanowisku. – Na dzień dzisiejszy Gmina wyczerpała już wszystkie możliwości propozycji pomocy Pani C. W związku z powyższym uważamy, że nagranie tego materiału było bezzasadne i krzywdzące władze oraz Gminę Trzciana, które mają ręce związane: z jednej strony obraz kobiety z chorym synem mieszkającej w nędznych warunkach, a z drugiej strony bezsilność i niemoc udzielenia pomocy, gdyż tę pomoc potrzebująca odrzuca.

Cały reportaż można zobaczyć TUTAJ.


Stanowisko Gminy Trzciana w związku z emisją Programu Uwaga TVN odnośnie warunków mieszkaniowych mieszkanki Rdzawy:

„W dniu 14 listopada 2019r. został nagrany wywiad z Wójtem Gminy Trzciana, Panem Cezarym Stawarzem w sprawie stanowiska gminy wobec trudnych warunków mieszkaniowych mieszkanki Gminy Trzciana.

Pan Wójt w wywiadzie wyjaśnia, że nie był w domu tej pani, ale sprawę zna, gdyż pani C. odwiedziła go w urzędzie. Podczas wizyty w gminie proponował pomoc w formie wynajmu mieszkania w Łąkcie Dolnej, którym dysponuje gmina. Zainteresowana jednak nie złożyła wymaganego wniosku.

Następnie Wójt Gminy w asyście Pani Mecenas, Przewodniczącej Rady Gminy, kierownika GOPS, pracownika GOPS oraz sołtysa wsi Rdzawa udał się na miejsce zamieszkania pani C.
W trakcie rozmowy podkreślił, że warunki w jakich pani mieszka są dramatyczne i zaproponował pani konkretne rozwiązanie. Przyniósł wniosek niezbędny do przyznania mieszkania z prośbą, aby pani przemyślała propozycję i rozważyła możliwość wynajmu mieszkania w Łąkcie Dolnej.

Jednak po długiej rozmowie pani stwierdziła, że nie potrzebuje mieszkania w naszej gminie, ponieważ nie chce koncentrować swojego życia i jej niepełnosprawnego syna w Gminie Trzciana, lecz będzie się starać o przyznanie mieszkania w Krakowie. Takiej reakcji nikt się nie spodziewał.

Pani C. biorąc udział w reportażu miała nadzieję, że dzięki telewizji będzie jej łatwiej pozyskać mieszkanie w Krakowie.

Kobieta nie oczekuje pomocy finansowej w formie zapomogi od GOPS. Jedynym problemem jest kwestia mieszkania ale w grę wchodzi tylko mieszkanie w Krakowie. Ze względu na chorego syna, chce mu zapewnić mieszkanie w mieście, aby był blisko swojej siostry.
Sytuacja, w której znalazła się nasza mieszkanka jest trudna ale nie jesteśmy w stanie pomóc komuś, kto tej pomocy od nas nie chce przyjąć. Gmina Trzciana nie może przyznać mieszkania w Krakowie, a wolne mieszkanie w Łąkcie Dolnej, którym dysponuje gmina nie spełnia wymogów pani C.

W dniu 21 listopada br. Przewodnicząca Rady Gminy udała się osobiście do Pani C. proponując jej pomoc w wypełnieniu wniosku o przyznanie przez Gminę Miejską Kraków mieszkania w Krakowie. Z rozmowy wynikało, że pani C. jest wdzięczna za wszelką pomoc i wyraziła zgodę, jednak na drugi dzień poinformowała telefonicznie, że tej pomocy nie potrzebuje, bo poradzi sobie w inny sposób, gdyż jej synowi mieszkanie w Krakowie się należy.

Na dzień dzisiejszy Gmina wyczerpała już wszystkie możliwości propozycji pomocy Pani C.
W związku z powyższym uważamy, że nagranie tego materiału było bezzasadne i krzywdzące władze oraz Gminę Trzciana, które mają ręce związane: z jednej strony obraz kobiety z chorym synem mieszkającej w nędznych warunkach, a z drugiej strony bezsilność i niemoc udzielenia pomocy, gdyż tę pomoc potrzebująca odrzuca.

Co zrobić? Jak pomóc osobie, która tej pomocy nie chce? Oceńcie Państwo sami!”

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia