To już niemal pewne, że zapowiadane na 1 kwietnia otwarcie tężni solankowej w Bochni zostanie odsunięte w czasie. Powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa SARS CoV-2. Nie wykluczone jednak, że odbędzie się symboliczne przecięcie wstęgi.
Otwarcie obiektu zapowiadano na 1 kwietnia. Z kolei kilka dni później – dokładnie na sobotę 4 kwietnia – planowane było uroczyste otwarcie. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany i na razie tężnia będzie zamknięta.
– Nie ma jeszcze decyzji w sprawie utrzymania terminu otwarcia tężni, jednak sprawa była już omawiana i najprawdopodobniej zostanie to odsunięte w czasie. Możliwe jest tylko przecięcie wstęgi. Natomiast przy obecnie wprowadzonych restrykcjach i zaleceniach funkcjonowanie tężni, w której gromadziliby się ludzie i to na dodatek w atmosferze przesiąkniętej solną mgłą, byłoby – delikatnie mówiąc – krokiem nieodpowiedzialnym i narażającym mieszkańców – przekazał Andrzej Koprowski z Urzędu Miasta Bochnia.
Tężnia solankowa powstała w bezpośrednim sąsiedztwie Plant Salinarnych. Inwestycja obejmowała też budowę dwóch boisk wraz z infrastrukturą przy Szkole Podstawowej nr 2. Ponadto powstał m.in. plac zabaw i zielona siłownia.
Koszt budowy całego kompleksu to ok. 7,8 mln zł. Bochnia otrzymała na to zadanie ok. 3,7 mln zł unijnej dotacji.
Po otwarciu tężnia będzie dostępna dla każdego bez opłat. Natomiast wejście do komory inhalacyjnej będzie kosztowało 2 zł. O zasadach korzystania z obiektów można przeczytać TUTAJ.