R e k l a m a

Koronawirus. Bocheński SOR nadal pracuje w okrojonym składzie

-

Szpitalny Oddział Ratunkowy w Bochni nadal pracuje w okrojonym składzie personelu medycznego. Wyniki badań na obecność koronawirusa spływają, ale powoli. Kwarantanna pracowników szpitala potrwa do 26 marca.

Przypomnijmy: w nocy z 11 na 12 marca w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Bochni przebywał 49-letni mieszkaniec Niepołomic, u którego 17 marca potwierdzono koronawirusa SARS CoV-2. Od tego czasu bocheński SOR działa w mocno okrojonym składzie. Na kwarantannie przebywa bowiem 30 pracowników, w tym lekarze i pielęgniarki. Poza tym na kwarantannę odesłano ok. 70 pacjentów. Szczegółowo pisaliśmy o tym w tekście: „Pacjent zakażony koronawirusem był na SOR w Bochni”.

Kwarantanna ma potrwać do 26 marca (14 dni liczonych od 12 marca). Dyrekcja szpitala liczyła, że część pracowników (zwłaszcza lekarze) wróci do pracy wcześniej, po otrzymaniu negatywnego wyniku badania.

Te jednak nadal trwają. – Ciągle mam na liście ludzi (co najmniej 10 osób), którym nie pobrano jeszcze wymazu – przyznał w rozmowie z Bochnianin.pl Jarosław Gucwa, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Bochni i jednocześnie ordynator bocheńskiego SOR-u.

Wszystkie dotychczasowe wyniki są negatywne, ale do tej pory szpital otrzymał tylko jedno potwierdzenie na piśmie z sanepidu o ujemnym wyniku i zwolnieniu z kwarantanny. Wiadomo też, że kilka osób (dokładnie 5) ma negatywny wynik, ale nie ma jeszcze potwierdzenia na piśmie.

Funkcjonowanie SOR-u w ograniczonym zakresie oznacza, że przyjmowani są tylko pacjenci w najpoważniejszych stanach. Pozostali są kierowani na inne oddziały ratunkowe w regionie.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia