R e k l a m a

Sprawcy brutalnych pobić w Bochni i Brzesku staną przed sądem

-

Do Sądu Rejonowego w Bochni wpłynął akt oskarżenia w głośnej sprawie przeciwko trzem młodym mężczyznom, którym Prokuratura Okręgowa w Tarnowie zarzuca kilka przestępstw o charakterze chuligańskim.

Akt oskarżenia wymierzony jest przeciwko 28-letniemu Kamilowi Ł. oraz braciom 25-letniemu Adrianowi R. i 22-letniemu Kamilowi R. Łącznie zarzucono im sześć czynów.

Zarzuty dotyczą m.in. brutalnych pobić, gróźb pozbawienia życia, uszkodzeń mienia. Podczas tych czynów oskarżeni mieli używać niebezpiecznych narzędzi takich jak maczeta, kij baseballowy, czy siekiera. Do zdarzeń miało dojść w 2018 i 2019 r. w Bochni i Brzesku.

Akt oskarżenia opiera się na zeznaniach pokrzywdzonych, dokumentacji medycznych, z których wynikają obrażenia, a także wynikach badań DNA. Ponadto dokonano przeszukań i zabezpieczono narzędzia używane podczas tych czynów – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Podczas napadów sprawcy używali masek gazowych, które były przezroczyste. To powodowało, że mogli być rozpoznani – zwrócił uwagę Mieczysław Sienicki.

Mężczyźni przebywają w areszcie. Każdemu z nich grozi po kilkanaście lat więzienia. – Wszystkie zarzucane czyny mają charakter chuligański. Ma to istotne znaczenie, bo powoduje, że kara może być surowsza niż górna granica – zaznaczył prokurator Mieczysław Sienicki.

Mimo sporządzenia aktu oskarżenia niewykluczone są kolejne zatrzymania. – Z tego śledztwa wyłączono materiały w sprawie udziału innych osób w zdarzeniach objętych tym aktem oskarżenia, które do tej pory nie zostały jeszcze ustalone. Postępowanie nadal jest prowadzone i te osoby nie mogą spać spokojnie… – stwierdził Mieczysław Sienicki.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia