Prokuratura Okręgowa w Tarnowie nadal prowadzi postępowanie w sprawie magazynowanych na terenie opuszczonej posesji w Królówce (gm. Nowy Wiśnicz) palet z beczkami i zbiornikami. Finał śledztwa prawdopodobnie we wrześniu.
Przypomnijmy: sprawa została zgłoszona przez zaniepokojonych mieszkańców 8 listopada 2019 r. Szczegóły w tekście „Królówka. Podejrzane beczki na opuszczonej posesji”.
– Przedmiotowe postępowanie jest prowadzone aktualnie przeciwko dwóm podejrzanym. Z uwagi na dobro postępowania nie ujawniamy na tym etapie jakie czynności wykonano dotychczas w śledztwie – przekazał portalowi Bochnianin.pl prokurator Marcin Michałowski, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Wskazując na dobro śledztwa prokuratura nie udziela szczegółowych informacji dotyczących tej sprawy. Funkcjonariusze nie chcą ujawniać co znajduje się w beczkach i czy odpady zagrażają ludziom albo środowisku. Wcześniej podawano jednak, że póki pojemniki są szczelnie zamknięte, to znajdująca się w nich ciecz nie stanowi zagrożenia.
– W śledztwie uzyskano specjalistyczną opinię z zakresu ochrony środowiska, jednak z uwagi na dobro postępowania nie ujawniamy jej treści – poinformował Marcin Michałowski.
Na razie nie wiadomo kiedy zakończy się prokuratorskie postępowanie. – Wstępnie można założyć, że będzie to wrzesień 2020 roku. Niemniej jednak jest to termin szacunkowy – zaznaczył Marcin Michałowski.