Byli jednymi z pierwszych opiekunów w Małopolsce, którzy musieli zmierzyć się z zupełnie nową chorobą, która wówczas wdarła się do placówki. Pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Bochni, bo o nich mowa, w kwietniu trwali przy swoich podopiecznych, do momentu aż niejednokrotnie sami zachorowali. Na co dzień opiekują się naszymi babciami, dziadkami, rodzicami, a czasem i dziećmi. Są dla nich nie tylko opieką medyczną , ale i podporą w trudnych chwilach.
63 pracowników Domu Pomocy Społecznej wczoraj otrzymało z rąk dyrektora placówki Sebastiana Lewandowskiego list z podziękowaniem oraz nagrodę pieniężną. Było to możliwe dzięki otrzymanym środkom w ramach projektu „Bezpieczny Dom”, który przewiduje wsparcie dla kadry w związku z zagrożeniem COVID-19. Wartość projektu to prawie 250 tysięcy złotych, z przeznaczeniem dla pracowników Ośrodka. Pieniądze trafią do pracowników, którzy mają bezpośredni kontakt z podopiecznymi.
– Podziękowań nigdy za dużo, szczególnie jeśli chodzi o osoby niedoceniane. Zatem serdecznie dziękuję, że pomimo wielu przeciwności trwacie przy swoich podopiecznych. Za wasze poświęcenie, oddanie i ciężką pracę. Bardzo się cieszę, że udało się pozyskać te środki. Bo one Wam się po prostu należą. Warto również wspomnieć, że to już druga transza, która trafiła do pracowników Ośrodka, wcześniej przekazaliśmy prawie 62 tysiące złotych dla 57 osób – wyjaśnia starosta Adam Korta.
Otrzymany grant jest współfinansowany w ramach działania Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Budżetu Państwa.