17 dużych drzew wycinanych jest w Parku Rodzinnym Uzbornia w Bochni. O sprawę zapytał podczas czwartkowej sesji radny Damian Słonina.
– Mieszkańcy zgłaszali mi, że na Uzborni prowadzona jest wycinka drzew. Czym to jest spowodowane? Co stanie się z tym drewnem? Kolejne drzewa znikają z powierzchni naszego miasta. Wiemy jakie mamy problemy z temperaturami i ogólnie z powierzchniami zielonymi w mieście. Czy będą nasadzone tam inne drzewa? – zapytał radny Damian Słonina.
– Drzewa rzeczywiście są wycinane – 17 drzew. Jeśli chodzi o drewno, które pozyskamy, to będzie złożone w miejscu wskazanym przez urząd (…) – odpowiedział Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni.
Końcówka wypowiedzi burmistrza nie była w pełni zrozumiała (problemy z łącznością, sesja w dużej mierze odbywała się online), ale można było usłyszeć, że drewno zostanie sprzedane w przetargu nieograniczonym.
Drzewa do wycięcia wytypowano na podstawie ekspertyzy dendrologicznej sporządzonej na zlecenie magistratu (wnioskowała o to dyrektor Miejskiego Domu Kultury, który administruje parkiem). Zbadano 25 drzew, okazało się, że 17 trzeba wyciąć. Równolegle do wycinki trwają nowe nasadzenia.