– Zgodnie z wytycznymi premiera Mateusza Morawieckiego jesteśmy gotowi na przyjęcie i dystrybucję szczepionki z zachowaniem zimnego łańcucha dostaw – poinformował tuż przed świętami szef KPRM Michał Dworczyk, a Agencja Rezerw Materiałowych opublikowała zdjęcia z magazynów, w których na szczepionki czekają zamrażarki ze znajomym logo.
Pierwsza dawka szczepionek, wynosząca 10 tys., wyruszyła do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs, i zgodnie z planem dziś rano (sobota, 26 grudnia) powinna dotrzeć do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim. Szczepionki przewożone są busem w dwóch specjalnych kartonach z suchym lodem w ultra niskiej temperaturze.
W kolejnym tygodniu Pfizer dostarczy kolejne 300 tys. dawek, do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek. Połowa pozostanie w magazynie agencji, druga połowa trafi do punktów szczepień. Taki podział wynika z tego, że szczepionka jest dwudawkowa. By była skuteczna, należy drugą dawkę przyjąć po 3-4 tygodniach. Agencja w ten sposób zabezpiecza się na wypadek niespodziewanych zdarzeń po stronie producenta, czy logistyki międzynarodowej.
Szczepionka na COVID firmy Pfizer wymaga przechowywania w temperaturze ok. minus 75 st. Celsjusza. Do tego celu Agencja Rezerw Materiałowych wykorzysta urządzenia produkowane przez bocheńską firmę BOLARUS. Spółka jest wytwórcą m.in. urządzeń mroźniczych dla rynku medycznego, laboratoryjnego oraz farmaceutycznego. „Bocheńskie” zamrażarki niskotemperaturowe będą pełnić dużą rolę w łańcuchu logistycznym szczepionki na Covid-19.
Szczepionki na koronawirusa dotarły do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim – poinformował prezes ARM Michał Kuczmierowski. Pierwsza dostawa szczepionek, wynosząca 10 tys. sztuk dotarła do celu ok. godz. 6.45. pic.twitter.com/VF4gZWHkaB
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) December 26, 2020
