R e k l a m a

Wójt Marek Bzdek o dawnym hotelu Florian: „To dla gminy jeden wielki kłopot”

-

Od niemal dekady gmina Bochnia bezskutecznie usiłuje sprzedać budynek dawnego hotelu Florian, który zakupiła w 2009 roku. Obecne władze samorządowe krytycznie oceniają decyzje poprzedników. – To jest tak naprawdę jedynie dla gminy kłopot, jeden wielki kłopot – mówił podczas ostatniej sesji rady gminy wójt Marek Bzdek.

Hotel o powierzchni użytkowej 2786 m kw. został kupiony za ok. 2,8 mln zł przez Gminę Bochnia w 2009 roku (wójtem był wtedy Jerzy Lysy). Mówiono wtedy o przeniesieniu tam Urzędu Gminy Bochnia. Potem przyszła powódź – ogłoszono, że plany trzeba zweryfikować.

Obecne władze gminy Bochnia oceniają, że zakup tego obiektu nie był korzystny dla gminy z ekonomicznego punktu widzenia. Mówiła o tym niedawno w rozmowie z Bochnianin.pl zastępca wójta Ewelina Makowska:

Po pierwsze Gmina Bochnia tylko 135 tys. zł zapłaciła ze środków własnych a 2,7 mln zł sfinansowała z kredytu bankowego. Od 11 lat Gmina ponosi jedynie koszty/straty związane z utrzymaniem tego budynku tj. odsetki od umowy kredytu to ok. 260 tys. zł, opłaty stałe za media, podatek od nieruchomości i ubezpieczenie. Nie ma technicznej możliwości, aby do tego budynku udało się przenieść jakikolwiek urząd, wynika to nie tylko z faktu, iż parametry pomieszczeń są nieodpowiednie, ale również miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego działki wyklucza możliwość zmiany sposobu użytkowania budynku – wyjaśniła Ewelina Makowska.

Sprawę skomentował także podczas lutowej sesji rady gminy wójt Marek Bzdek:

– Kiedy nie myślałem nawet jeszcze o wójtowaniu, to słyszało się w mediach, że (budynek – przyp. red.) zakupiony został z ideą (utworzenia tam – przyp. red.) urzędu, połączonych urzędów… Oczywiście to była bzdura, bo to było niemożliwe. To było chyba na potrzeby, nie wiem, żeby po portalach było pisane… Bo żadnej możliwości technicznej nie było, żeby tam powstał jakikolwiek urząd. To jest oczywiste. I ktoś kto kupował, to wiedział dokładnie, bo nie wierzę, żeby nie wiedział, bo to jest niemożliwością – mówił do radnych gospodarz gminy i podsumował: – To jest tak naprawdę jedynie dla gminy kłopot, jeden wielki kłopot.

Od listopada część pomieszczeń w budynku dawnego hotelu Florian przy ul. Galasa udostępniono na potrzeby klubu strzeleckiego Promień Bochnia – pisaliśmy o tym TUTAJ.

Poniżej zdjęcia z wnętrza dawnego hotelu Florian.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia