– Rezygnujemy z możliwości zastępowania maseczek przyłbicami, chustami i innymi zamiennikami; przyłbice mogą być stosowane dodatkowo – ogłosił w środę na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Nowa regulacja będzie obowiązywać od najbliższej soboty 27 lutego.
– Zakazujemy używania w sferach publicznych, w miejscach zamkniętych, ale i otwartych, wszędzie tam, gdzie spotykamy ludzi, noszenia na twarzy szalików, kominów, bandan, chust i przyłbic – doprecyzował wyraźnie Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia.
Z kolei Adam Niedzielski dodał jeszcze, że przyłbice wciąż mogą być stosowane, ale dodatkowo, oprócz maseczki. – Przyłbice przede wszystkim zabezpieczają oczy, zabezpieczają górną część twarzy i w tym sensie przyłbice są nadal dopuszczone, ale nie jako element zastępujący maseczkę, tylko ewentualnie jako element, który jest dodatkowy – mówił szef MZ.
Dopuszczone są wszystkie rodzaje maseczek, ale rekomendowane są maseczki chirurgiczne.
Uczestnicząca w konferencji prasowej konsultant krajowy w zakresie epidemiologii prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz dodała, że te maseczki, „które są w tej chwili dostępne – tak zwane jednorazowe – też są maseczkami, które można używać”.
Zaznaczyła, że kluczowe jest to, by mieć maseczkę, która prawidłowo zasłania twarz. – Trzymajmy się tego, ponieważ to jest gwarancja tego, że ta maseczka działa w sposób prawidłowy – powiedziała Paradowska-Stankiewicz.
