Trójka radnych tworzących w Radzie Gminy Bochnia opozycyjny klub „Chcemy Dobrego Gospodarza” przesłała do naszej redakcji oświadczenie, w którym m.in. krytykuje usunięcie ze składu komisji rewizyjnej radnego Izydora Wróbla. Radni zawarli w swoim stanowisku także wiele innych wątków i zachęcają mieszkańców by sygnalizowali im zaobserwowane nieprawidłowości w funkcjonowaniu „gminnej władzy”.
Pełną treść stanowiska przedstawiamy poniżej.
Oświadczenie Radnych Klubu
Chcemy Dobrego Gospodarza
Bochnia, 26 kwietnia 2021 r
Radni Stanisław Cefal, Witold Kowalski i Izydor Wróbel, tworzący Klub „Chcemy Dobrego Gospodarza”, wyrażają stanowczy sprzeciw przeciwko metodom stosowanym prze Wójta Gminy Bochnia – Marka Bzdeka i jego zwolenników w Radzie Gminy Bochnia na czele z przewodniczącym Rady – Piotrem Gajkiem, poprzez utrudnianie i niezgodne z przepisami ograniczanie możliwości wykonywania mandatu radnego, a ostatnio – przez ordynarną próbę wyeliminowanie (w formie uchwały Rady!) naszego przedstawiciela, radnego Izydora Wróbla z Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Bochnia. Podkreślamy, że Izydor Wróbel jest jednym z najbardziej aktywnych radnych, zarówno podczas sesji jak też w pracach komisji – co dokumentują protokoły oraz zapisy audio-video.
Pretekstem do jego wykluczenia była stanowcza postawa radnego wobec niezapewnienia odpowiednich warunków higienicznych do pracy członków Komisji. Podkreślamy, że także wcześniej wójt oraz jego zastępczyni, mimo zgłaszanych uwag, w trakcie sesji Rady Gminy ostentacyjnie nie stosowali się do obowiązujących w kraju przepisów epidemicznych – o czym informowaliśmy stosowne instytucje kontrolne, niestety bez rezultatu.
Dziwi też bierna a nawet służalcza postawa niektórych radnych, czego dowodem jest fakt że nie poprosili oni o wyjaśnienie samego zainteresowanego, a kuriozalną uchwalę wprowadzili chyłkiem dopiero podczas głosowaniu porządku obrad. Taka postawa budzi powszechną odrazę. Innym, wymownym przykładem bezmyślnej uległości radnych do wójta, była sytuacja sprzed kilku miesięcy, gdy w ramach szykanowania radnego Witolda Kowalskiego, radni z inspiracji wójta przegłosowali wykreślenie z budżetu środków na inwestycję drogową planowaną w jego okręgu wyborczym i dopiero po interwencji starostwa z powrotem przyznali zabrane wcześniej środki. Te działania kompromitują pomysłodawców i wykonawców takich prymitywnych, mściwych metod zarządzania gminą, oraz czynią wielka szkodę mieszkańcom, którzy traktowani są przedmiotowo przez najwyższych urzędników jako narzędzie do walki z radnymi niepokornymi względem lokalnej władzy.
Jesteśmy zbulwersowani, że zarządzana obecnie przez pana Bzdeka Gmina Bochnia, w której mieszkańcy i poprzednie samorządy utworzyły aż 7 ośrodków zdrowia, do niedawna jako jedyna gmina w Powiecie Bocheńskim przez wiele tygodni nie potrafiła uruchomić ani jednego punktu szczepień chroniących przed Covid-19, w ramach Narodowego Programu Szczepień, co spowodowało że wielu seniorów zamieszkujących w Gminie Bochnia – mimo że Polska dysponowała wówczas szczepionkami dla tej grupy wiekowej – zmuszonych było szukać takich punktów w innych gminach lub po prostu zrezygnowało ze szczepienia na Covid. Sygnalizowaliśmy tę sprawę na sesji.
Przypominamy, że dwa lata temu, działając w imieniu wielu mieszkańców zwracaliśmy uwagę na złe zarządzanie gminną służbą zdrowia, co potwierdziła kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia , nakładając na dyrektorkę SP GZOZ Katarzynę Kupisz karę pieniężną w wys. 10 tys. zł. W odwecie, (za aprobatą wójta Bzdeka), za publiczne pieniądze przygotowała ona przeciw nam prywatny(!) akt oskarżenia, lecz sprawę przegrała przed dwoma sądami – czym spowodowała dodatkowe straty w dysponowanych przez nią finansach publicznych. Domagamy się, aby roztrwonione środki publiczne zostały zwrócone z prywatnych kieszeni osób, które do tej straty doprowadziły.
Ostatnio upubliczniliśmy (przemilczane przez wójta Bzdeka i przewodniczącego rady Gajka) wyniki kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej przeprowadzonej w 2020 r w Urzędzie Gminy w Bochni. Jedną z przedstawionych przez RIO nieprawidłowości było niewykorzystanie przez wójta Bzdeka 77 dni(!) urlopu za lata 2015, 2016 i 2017 , co skutkowało że polecił on wypłacić sobie ekwiwalent w wys. 43.138 zł . Jako winnego tej sytuacji RIO jednoznacznie wskazało osobę wójta. Fakt ten bulwersuje szczególnie, że obejmując w 2018 r ponownie to stanowisko wójt Bzdek mógł , w świetle obowiązującego orzecznictwa, po prostu wykorzystać zaległy urlop w nowej kadencji. To wszystko miało miejsce w czasie, gdy gmina Bochnia posiadała niechlubny rekord w Powiecie Bocheńskim w wysokości miesięcznej opłaty śmieciowej (25 zł / osobę), a jednocześnie gdy „ze względów oszczędnościowych” redukowane były etaty pracowników wiejskich placówek oświaty i kultury, a zadłużenie gminy wzrosło z ok. 3 mln w 2014r (koniec kadencji poprzedniego wójta) do 33,2 mln (kredyty i obligacje) plus 9,5 mln poręczeń bankowych na kredyty gminnych spółek – na koniec 2020 r.
Zwracamy się do Mieszkańców Gminy Bochnia o sygnalizowanie nam innych przypadków arogancji gminnej władzy, marnotrawienia publicznych pieniędzy, łamania praw pracowniczych, (tak jak w przypadku nauczycieli, których list przesłany do naszego klubu radnych, odczytaliśmy, w wolnych wnioskach na ostatniej sesji) ewidentnego nepotyzmu, szczególnie przy obsadzaniu stanowisk kierowniczych. Będziemy je upubliczniać i tępić.
Telefony kontaktowe znajdują się na stronie Rady Gminy, w zakładce „Radni”.
Przewodniczący Klubu
Izydor Wróbel