– Na szczęście w Małopolsce nie odnotowano do tej pory żadnego przypadku, ale musimy być czujni i trzymać rękę na pulsie – mówi II wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, który przewodniczył czwartkowemu posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele służb weterynaryjnych, policji, straży pożarnej, wojska, Lasów Państwowych oraz Polskiego Związku Łowieckiego. Tematem posiedzenia była bieżąca sytuacja w Małopolsce związana z afrykańskim pomorem świń.
– Aktualna sytuacja w Małopolsce to bezpośrednie zagrożenie wystąpienia afrykańskiego pomoru świń. Jeden z proponowanych kroków to intensyfikacja działań w zakresie poszukiwań padłych dzików i przeprowadzenie ponownej oceny populacji w gminach zlokalizowanych przy granicy z województwem podkarpackim, a także przygotowanie planu maksymalnej redukcji populacji dzików – mówi zastępca głównego lekarza weterynarii Krzysztof Jażdżewski.
– Afrykański pomór świń to szybko szerząca się zakaźna choroba wirusowa, która charakteryzuje się wysoką śmiertelnością. Podatne są na nią świnie domowe oraz dziki. 17 lutego 2014 roku potwierdzono pierwszy przypadek wirusa ASF u dzików na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Łącznie od tego dnia do końca 2020 roku na terenie Polski stwierdzono 9815 przypadków ASF u dzików oraz 364 ogniska ASF u świń. Na szczęście w Małopolsce nie odnotowano do tej pory żadnego przypadku, ale musimy być czujni i trzymać rękę na pulsie – mówi II wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.
– Choroba coraz szybciej zbliża się do granicy województwa małopolskiego. Możemy się spodziewać, że sytuacja będzie się rozwijać i stąd dzisiejsze spotkanie. Konieczne są dalsze, konsekwentne działania, które zapobiegną rozprzestrzenianiu się choroby i uratują naszych rolników i ich hodowle – dodaje wicewojewoda Ryszard Pagacz.