Przy fontannie multimedialnej na Rynku w Bochni pojawiły się dwie nowe donice. Ich ustawienie ma gwarantować, że nie powtórzy się incydent, do jakiego doszło tu pod koniec października, gdy instalację uszkodził samochód służb miejskich.
Choć wówczas wydawało się, że uruchomiona zaledwie miesiąc wcześniej fontanna skutecznie zabezpieczona jest przed takimi zdarzeniami poprzez ustawienie wokół niej m.in. mebli miejskich, feralnego dnia okazało się, że kierowca znalazł miejsce, by jednak się przecisnąć…
Jakie były tego skutki wiemy my i cała Polska, bo wydarzenie odbiło się szerokim echem w mediach ogólnokrajowych, a Bochnia spektakularnie wpisała się na listę miast, w których doszło do tego typu awarii.
Fontanna została naprawiona w grudniu, a w ostatnich dniach zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dostawiono nowe donice.
Oprócz dwóch donic przy fontannie, na płycie rynku pojawiły się także trzy kolejne – w bezpośrednim sąsiedztwie przeszkleń, pod którymi eksponowane są bryły soli. Po opadach śniegu okazało się, że stanowią one niebezpieczne „pułapki”, na których łatwo się poślizgnąć. Aby więc ustrzec mieszkańców przed takimi zdarzeniami, miejsca te „oznaczono” donicami, uniemożliwiając przypadkowe wejście na nie.
