Sąd Rejonowy w Brzesku skazał na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata byłą pracownicę Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzezawie. Kobieta została uznana za winną nieprawidłowości przy procedowaniu wniosków o świadczenia wychowawcze („500+”) i zasiłki rodzinne w latach 2018-2019. Wyrok jest prawomocny, choć sprawa może jeszcze zostać wznowiona, bo trzy dni temu do sądu wpłynął wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku (co może skutkować wniesieniem apelacji).
O sprawie jako pierwsi pisaliśmy na łamach Bochnianin.pl ponad dwa lata temu (link do naszej publikacji TUTAJ). Po przeprowadzeniu wewnętrznej kontroli zawiadomienie do prokuratury złożył wójt gminy Rzezawa Mariusz Palej.
– Gdy tylko dowiedziałem się o nieprawidłowościach w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Rzezawie, zleciłem przeprowadzenie kontroli. Ta wykazała niedopełnienie obowiązków przez dwóch pracowników przy zlecaniu do urzędu wojewódzkiego wypłat środków w ramach programu 500+ w tzw. sprawach transgranicznych, gdy jeden z rodziców mieszka lub pracuje za granicą – powiedział w marcu 2020 r. w rozmowie z Bochnianin.pl Mariusz Palej, wójt gminy Rzezawa.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Brzesku, a akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Brzesku.
– Zarzut wobec Reginy B. dotyczył art. 231. § 1 kodeksu karnego i art. 276 kk, czyli przestępstwo urzędnicze połączone z przestępstwem przeciw dokumentom. Zarzut brzmi tak: w okresie od lipca 2018 r. do października 2019 r. w Rzezawie działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru jako funkcjonariusz publiczny osoba zatrudniona w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Rzezawie nie dopełniła swoich obowiązków w zakresie spraw związanych z koordynacją systemu zabezpieczeń społecznych dotyczących świadczeń wychowawczych oraz zasiłków rodzinnych GOPS – wyjaśnił w rozmowie z Bochnianin.pl Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Tarnowie.
– To niedopełnienie obowiązków polegało na zaniechaniu terminowego i bez zbędnej zwłoki przekazywania wniosków o przyznanie świadczeń do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Następnie na zaniechaniu wzywania osób do uzupełnienia wniosków o przyznanie świadczeń, jeżeli te wnioski zawierały jakieś braki, i brak przekazania do realizacji decyzji o przyznaniu świadczeń oraz ukrywanie dokumentów wytworzonych i będących w dyspozycji GOPS, którymi nie miała prawa rozporządzać. Tym działała na szkodę interesu prywatnego osób uprawnionych do uzyskania tych świadczeń i była to grupa kilkudziesięciu osób oraz na szkodę interesu publicznego – dodał Tomasz Kozioł.
Niedawno zapadł wyrok w tej sprawie, który jest już prawomocny (oskarżona nie złożyła apelacji).
– Regina B. została uznana za winną tych czynów i sąd wymierzył jej karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Oprócz tego grzywnę w wysokości 1,5 tys. zł oraz zwrot kosztów sądowych i kosztów pełnomocnika na rzecz gminy Rzezawa – powiedział Tomasz Kozioł.
W sprawie pojawił ostatnio nowy wątek, który może oznaczać wznowienie sprawy.
– Wyrok uprawomocnił się 17 marca. Natomiast 10 maja wpłynął do sądu wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku, co może zainicjować apelację i w tej chwili ten wniosek jest procedowany. Na razie nie wiadomo więc jakie będą dalsze losy tej sprawy – poinformował Tomasz Kozioł.