R e k l a m a

Dodatek węglowy. Gminy wciąż nie dostały pieniędzy na wypłaty. „Niekompetencja administracji rządowej”

-

Tylko w samej Bochni mieszkańcy złożyli w sumie ponad 1,7 tys. wniosków o tzw. dodatek węglowy. – Na razie tych pieniędzy nie ma w gminach, a w poniedziałek powinny być już wypłacone – zwracał uwagę Władysław Kosiniak-Kamysz podczas sobotniej konferencji prasowej w Bochni.

Wójtowie obawiają się, że zaraz będą kolejne wnioski, a nie ma pokrycia. Ustawa została dopiero z poprawkami przegłosowana w czwartek, musi wejść w nowej wersji w życie i tylko na tej podstawie samorządowcy będą mogli wypłacać te dodatki – ciągnął szef PSL i ocenił: – Widać niekompetencję i nieprzygotowanie tych, którzy odpowiadają za proces administracyjny. Widać, że nie pracują. Niestety przedsiębiorcy, polscy pracownicy pracują, administracja rządowa jest ospała i nieskuteczna w wielu miejscach. Trzeba to naprawić.

Podczas spotkania z dziennikarzami w Bochni Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił również:Dodatek węglowy to rozwiązanie ratunkowe, ono nie uzdrowi ani bezpieczeństwa energetycznego Polski ani rodzin. To jest jedynie przyklejenie plasterka na mocno krwawiącą ranę.

– Czy ta ustawa to jest ratunek na wszystko? Nie, bo jak widzimy jaki węgiel przyjeżdża choćby z Indonezji – te zdjęcia, które obiegły wczoraj Polskę – to jest muł, a nie węgiel… Jest ryzyko, że po prostu za te pieniądze dobrej jakości węgla polscy odbiorcy nie będą w stanie kupić. Polska Grupa Górnicza moim zdaniem robi wszystko co jest możliwe – i tutaj nawet chciałbym stanąć w ich obronie – ale to jest za mało. Skandalem jest sprzedaż za granicę ponad 4 mln ton od momentu, kiedy wybuchła wojna do połowy tego roku. Te dane pojawiły się wczoraj w GUS-ie. To jest gigantyczny skandal – sprzedaż 4 mln ton np. do Czech i na Słowację, gdzie teraz jadą polscy przedsiębiorcy, przedstawiciele składów węglowych, i kupują tam po dwa razy większej cenie. No to jest jedna wielka grandazakończył Kosiniak-Kamysz.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia