Według oferty cenowej na dostawę energii, Wieliczka w przyszłym roku miałaby za oświetlenie uliczne zapłacić aż 5 razy więcej niż w obecnym – wynika z informacji przekazanych przez burmistrza Artura Kozioła.
Gospodarz Wieliczki przekazał, że w mijającym roku oświetlenie uliczne to koszt w sumie 2,7 mln zł, natomiast oferta na rok 2023 to… 14 mln zł.
W tym kontekście we wpisie w mediach społecznościowych sympatyzujący z Koalicją Obywatelską samorządowiec nie szczędzi podszytej goryczą krytyki działaniom rządzących na szczeblu centralnym.
– Zniweczono stabilność i równowagę w dochodach samorządów i gospodarstw domowych. Zniszczono trwałość dochodów samorządów przeznaczonych na usługi społeczne (…) Widmo ciemnych ulic i zimnych sal lekcyjnych – to nie czarny scenariusz filmowy, ale efekt chaotycznych działań. Dla wspólnot samorządowych i mieszkańców wysokie rachunki za prąd i ciepło tej zimy oznaczają, że w budżecie zabraknie funduszy na najpilniejsze potrzeby – ostrzega burmistrz Wieliczki.
Na koniec Artur Kozioł oskarża: – Przyznajmy szczerze, w obliczu kryzysu, nadchodzących trudności – premier codziennie zmienia zdanie, ale finansowe triki już nie wystarczą. Doprowadził do chaosu finansowego we wspólnotach lokalnych, a teraz chce nam zgotować ciemność.
Zobacz też:
