R e k l a m a

W sobotę w Bochni mecz na szczycie 1. ligi koszykówki kobiet

-

Czy notująca świetny start sezonu reprezentacja Bochni zdoła pokonać odradzającą się z popiołów Wisłę Kraków? Po czterech kolejkach obie ekipy mają komplet zwycięstw, ale w sobotę któraś z drużyn po raz pierwszy w tym sezonie będzie musiała zejść z parkietu pokonana. Początek meczu o godz. 18:00, dla kibiców wstęp wolny!

Wzmocniony w przerwie letniej Contimax MOSiR Bochnia radzi sobie jak dotąd bardzo dobrze – ma na koncie jedno zwycięstwo u siebie i aż trzy na wyjeździe. We wszystkich przypadkach drużyna, choć nie grała perfekcyjnie, zwyciężała dość przekonująco. Z dobrej strony pokazały się nowe nabytki – Zuchora i Kocaj, swoją wartość ponownie potwierdzają Szkop i Krawiec, a Plucińska gra jeszcze skuteczniej niż w zeszłym sezonie i jak na razie jest najlepszą snajperką zespołu.

W sobotę jednak łatwo nie będzie.

Wisła Kraków jeszcze niedawno była czołową drużyną Energa Basket Ligi Kobiet. Dość wspomnieć, że trenująca obecnie zespół z Bochni Małgorzata Misiuk jako zawodniczka Białej Gwiazdy w 2016 roku zdobyła Mistrzostwo Polski, a rok później sięgnęła z drużyną po wicemistrzostwo kraju. W 2020 roku (Misiuk wtedy już zakończyła karierę i zaczęła pracować w Bochni) krakowski zespół jednak się rozsypał – główny sponsor zdecydował o znaczącym ograniczeniu finansowania klubu i w efekcie, szokując kibiców, Wisła nie zgłosiła się do ekstraklasowych rozgrywek.

Klubowi pozostała gra w 1. lidze, gdzie zaczął występować prowadzony przez Michała Surmę drugi zespół, złożony z wychowanek-juniorek. Pierwszy sezon 2020/21 był dla krakowianek zderzeniem ze ścianą – podobnie trochę jak dla Bochni, która dokładnie w tym samym czasie historycznie zadebiutowała na tym poziomie rozgrywek. Na koniec ligi zespoły znalazły się na dnie tabeli – Wisła zakończyła sezon z bilansem 2-16, Contimax MOSiR był niewiele lepszy: 3-16.

Zeszłoroczny sezon (2021/22) był dla obu klubów bardziej udany – przy czym na koniec znów sąsiadowały w tabeli, tym razem na 6. i 7. miejscu: Wisła z bilansem 12-10, Bochnia z bilansem 11:11. W bezpośrednich pojedynkach było 1:1.

W obecnym sezonie konstruowana przez Michała Sumarę drużyna wydaje się być jeszcze silniejsza. Do składu dołączyła Martyna Jasiulewicz z Zagłębia Sosnowiec, której grę mogliśmy podziwiać w Bochni podczas półfinałowego turnieju U-22 dwa lata temu (zobacz TUTAJ) Do Wisły ściągnięto też doświadczoną Agnieszkę Krzywoń z AZS Politechniki Korony Kraków, która po pierwszych czterech meczach ma średnią 9 pkt. i aż 7,5 asysty.

Na zdjęciu: Martyna Jasiulewicz.
Na zdjęciu: Agnieszka Krzywoń.

Dodatkowy smaczek: w barwach Białej Gwiazdy występuje obecnie Julia Natkaniec, która przez kilka sezonów reprezentowała Contimax MOSiR Bochnia.

Mecz niepokonanych jak dotąd drużyn odbędzie się w sobotę w hali widowiskowo-sportowej w Bochni. Początek o godz. 18:00, wstęp wolny.

Tabela 1. ligi, Grupa B

mdrużynapktmeczezw. – por.
1Wisła CanPack Kraków844 – 0
2Contimax MOSiR Bochnia844 – 0
3MUKS Poznań743 – 1
4AZS Politechnika Korona Kraków743 – 1
5Isands Wichoś Jelenia Góra633 – 0
6Lider Swarzędz642 – 2
7PZU Ślęza II MOS Wrocław532 – 1
8RMKS Xbest Rybnik541 – 3
9Enea AZS II Poznań541 – 3
10Dijo Maximus Kąty Wrocławskie541 – 3
11Grot Widzew Łódź440 – 4
12Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp.330 – 3
13UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki330 – 3

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia