Ten występ zapamiętamy na długo – charyzmatyczny wokalista Igor Herbut, prawdziwy wulkan energii, porwał i zaczarował widownię, choć muzyka LemON do najłatwiejszych w odbiorze nie należy. Sam przy tym zresztą nieźle się bawił (wchodził w interakcję z publicznością naśladując… Freddy’ego Mercury), a popis dawali też pozostali członkowie grupy – kto się spodziewał, że na tym koncercie usłyszymy brawurowe wykonanie utworu Jimiego Hendrixa?
To był jeden z najlepszych koncertów w ramach Dni Bochni w ostatnich latach. A w niedzielę czeka nas jeszcze występ Krzysztofa Cugowskiego z Zespołem Mistrzów.
W sobotę, zanim na scenie pojawił się zespół LemON, w amfiteatrze wystąpiła grupa teatralna działająca przy Miejskim Centrum Dzieci i Młodzieży Ochronka.