Rada Powiatu w Bochni przyjęła apel skierowany do Instytutu Pamięci Narodowej dotyczący usuwania z przestrzeni publicznej śladów gloryfikacji komunizmu. Dość niespodziewanie przeciwko zagłosowało 9 radnych z PiS (wyłamał się tylko Rafał Sroka).
W przyjętym na posiedzeniu w miniony czwartek apelu czytamy m.in.:
„Zbrojna napaść Rosji na niezależną i niepodległą Ukrainę, która trwa nadal i pochłonęła już setki tysięcy istnień ludzkich, przypomina nam Polkom i Polakom najgorsze momenty z nowożytnej historii Polski – kiedy pod pozorem wyzwolenia z jednego totalitaryzmu przyszedł kolejny komunistyczny. Dokonywane obecnie zbrodnie na niewinnych mieszkańcach ukraińskich miast i wsi przez rosyjską armię przypominają nam liczne zbrodnie sowieckie na narodzie polskim, które miały miejsce, począwszy od 1944 roku do drugiej połowy lat 50.”
W dokumencie przypomniano, że „jednym z elementów wprowadzania nowego ładu przez komunistyczne władze powojennej Polski była indoktrynacja społeczeństwa realizowana przez wprowadzanie symboli nowego ustroju do przestrzeni publicznej (…) Do nich zaliczyć możemy pomniki i inne formy ,,wdzięczności” Armii Czerwonej, które wznoszono w dużej ilości i w każdej przestrzeni. (…) Takie miejsca znajdujemy na trenie całej Polski, również na Ziemi Bocheńskiej”.
– Powołując się na powyższe oraz pamięć o ofiarach systemu komunistycznego zwracamy się do instytucji, której celem jest podejmowanie działań zmierzających do inwentaryzacji pomników i miejsc pamięci gloryfikujących ustroje totalitarne, o zintensyfikowanie tych działań oraz o zobowiązanie odpowiedzialnych stron o możliwie szybkie usunięcie z otaczającej nas przestrzeni publicznej śladów gloryfikacji totalitarnego systemu, w szczególności hołubiących Związek Radziecki i jego siły zbrojne – Armię Czerwoną – zaznaczono w apelu adresowanym do IPN.
Przyjęcie apelu poparło 13 radnych: Adam Korta, Beata Makowska, Bernadetta Gąsiorek, Bogdan Szymczyk, Jerzy Błoniarz, Jerzy Raczyński, Józef Słonina, Małgorzata Brzegowa, Marek Rudnik, Rafał Sroka, Rafał Rudka, Robert Hołda, Wiesław Kukla.
Przeciw zagłosowało 9 radnych PiS: Bernadetta Błoniarz, Dorota Palej-Maliszczak, Jerzy Łacny, Józef Radzięta, Józef Mroczek, Marek Patalita, Mariusz Zając, Paweł Leśniak, Piotr Bartyzel.
Nieobecny był radny Michał Góra.
Dlaczego radni PiS zagłosowali przeciw?
Radni PiS chcieli wprowadzenia pod obrady punktu dotyczącego wystąpienia do Rady Miasta w Nowym Wiśniczu o usunięcie pomnika z inskrypcją gloryfikującą „bohaterów poległych w walkach o wyzwolenie ZSRR i Polski” (radny Piotr Bartyzel miesiąc wcześniej domagał się rezolucji ws. podobnego pomnika na terenie Drwini). Starosta przekonywał jednak, że apel powinien być skierowany do IPN i być bardziej ogólny, bo przecież podobnych „śladów” do usunięcia na terenie powiatu może być więcej. Ostatecznie wniosek PiS przepadł w głosowaniu, a potem klub zagłosował przeciwko apelowi (wyjątkiem był radny Rafał Sroka, który zagłosował „za”).
