Przewodniczący brzeskiej rady powiatu Kazimierz Brzyk w geście protestu odesłał do Warszawy wręczony mu z nadania Prezydenta RP Srebrny Krzyż Zasługi. Zdecydował się na to po tym, jak Andrzej Duda podpisał budzącą ogromne kontrowersje ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich. – Podzielam w pełni pogląd, że swoimi decyzjami zdegradował Pan urząd Prezydenta RP, którego autorytet trudno będzie odbudować – napisał samorządowiec w liście do głowy państwa.
Wspomniana ustawa została przez prezydenta podpisana 29 maja i wzbudziło to ogromną falę krytyki. Piętnowano nie tyle samą ideę badania wpływów rosyjskich, co zapisane w ustawie warunki funkcjonowania komisji i możliwość wydawania „wyroków”, od których na dodatek nie ma możliwości odwołania. Z częścią tej krytyki Andrzej Duda chyba się w końcu zgodził, bo po zaledwie 3 dniach zapowiedział przesłanie do Sejmu nowelizacji ustawy przewidującej „naprawę” najbardziej kontrowersyjnych jej zapisów – ale jego wcześniejszy podpis sprawił, że już teraz obowiązuje ta kontrowersyjna wersja.
Szef rady powiatu brzeskiego, który w samorządzie pracuje już szóstą kadencję, Srebrny Krzyż Zasługi otrzymał 10 dni wcześniej, podczas uroczystych obchodów 40-lecia szpitala w Brzesku (o przyznanie odznaczenia wnioskował wojewoda małopolski).
Na czerwcowej sesji rady powiatu krótko poinformował, że wyróżnienie odesłał do prezydenta. A w zeszłym tygodniu zdecydował się na opublikowanie w mediach społecznościowych całego listu przesłanego do Belwederu. – Docierają do mnie pytania co tak naprawdę zaważyło na mojej decyzji, dlatego zamieszczam poniżej pełny tekst pisma wysłanego do Pana Prezydenta – wyjaśnił Kazimierz Brzyk.
W korespondencji samorządowiec w mocnych słowach uzasadnił, dlaczego zwrócił wyróżnienie nadane przez Andrzeja Dudę: – Podpisał Pan haniebną i fatalną w skutkach ustawę (…) Zachował się Pan nie jako Prezydent wszystkich Polaków, lecz wyłącznie będącym na usługach rządzącej partii (…) Nie mogę przyjąć od Pana żadnego odznaczenia, by nie być posądzonym o wpisywanie się w prowadzoną przez Pana politykę dewastacji państwa prawa.
Pełna treść listu, udostępniona przez Kazimierza Brzyka, poniżej.
Kazimierz Brzyk Brzesko, 16.06. 2023 r.
Przewodniczący Rady Powiatu Brzeskiego
Pan Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
19 maja 2023 roku podczas uroczystych obchodów 40-lecia Szpitala w Brzesku wręczono mi z Pana nadania Srebrny Krzyż Zasługi. Potraktowałem to jako docenienie mojej dotychczasowej pracy społecznej i samorządowej, bo w Radzie Powiatu kończę właśnie szóstą kadencję. Niestety, to co wydarzyło się 29 maja, kiedy podpisał Pan haniebną i fatalną w skutkach ustawę o powołaniu tzw. komisji do spraw „zbadania ruskich wpływów”, spowodowało moją decyzję o odesłaniu Panu wspomnianego odznaczenia.
Nie ukrywam że nie byłem nigdy Pana entuzjastą i nie mogłem się pogodzić z faktem wyboru Pana na Prezydenta RP, a obserwując Pana postawę, wcielającego się w „notariusza” rządzącej partii, który podpisuje kolejne ustawy, demolujące m.in. nasz wymiar sprawiedliwości oraz ewidentnie łamiącego Konstytucję tę ocenę jeszcze bardziej pogłębiały. Smutne, że także w sytuacji, gdy nie będzie Pan miał okazji na reelekcję, nie podjął Pan nawet próby choćby częściowego ratowania swej fatalnej reputacji w oczach świadomych obywateli. Sądziłem, że tak jednoznacznie bolszewickiej ustawy Pan ostatecznie nie podpisze. Myliłem się. Zachował się Pan nie jako Prezydent wszystkich Polaków, lecz wyłącznie będącym na usługach rządzącej partii…
Analizując wypowiedzi środowiska prawniczego, w tym promotora Pana rozprawy doktorskiej, który publicznie wyraża swój wstyd za postawę swojego wychowanka, nie sposób nie zgodzić się z opinią, że ostatnim podpisem pogrzebał Pan ustrój demokratyczny w mojej Ojczyźnie. Podzielam w pełni pogląd, że swoimi decyzjami zdegradował Pan urząd Prezydenta RP, którego autorytet trudno będzie odbudować.
Wobec zaistniałej sytuacji nie mogę przyjąć od Pana żadnego odznaczenia, by nie być posądzonym o wpisywanie się w prowadzoną przez Pana politykę dewastacji państwa prawa, prowadzącą wprost do rządów autorytarnych, w których władza wyłączona jest spod jakiejkolwiek kontroli społecznej.
Z należnym uszanowaniem”
