R e k l a m a

Bochnia. Po przegranym procesie miasto zapłaciło firmie ponad 30 tys. zł

-

Kilka tygodni temu zapadł prawomocny wyrok w sprawie zapłaty za częściowy projekt Plant Salinarnych w Bochni. Urzędnicy chcieli poczekać na pisemne uzasadnienie wyroku, ale w poniedziałek, po piśmie informującym o wszczęciu postępowania komorniczego, zlecono przelew na ponad 30 tys. zł.

W 2016 roku firma Invest-Solid wygrała przetarg na wykonanie projektu rewaloryzacji Plant Salinarnych. Umowa opiewała na ok. 194 tys. zł. Firma rozpoczęła prace, ale ich nie skończyła, bo na przeszkodzie stanęły zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Za wykonanie części projektu firma domagała się od bocheńskiego magistratu zapłaty 30 tys. zł. Miasto nie zapłaciło, więc sprawa trafiła do sądu.

W pierwszej połowie czerwca br. zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok. Miasto nie zamierzało uchylać się od płatności, ale – jak informowano podczas czerwcowej sesji rady miasta – zamierzano poczekać na pisemne uzasadnienie wyroku.

Konto nie zostało zajęte, nic takiego się nie zdarzyło. Natomiast prawdą jest, że firma, której po wyroku sądu należał się zwrot środków, zwróciła się do komornika, żeby wszczął postępowanie. Dotarła do nas wiadomość o wszczęciu postępowania przez komornika i w poniedziałek (8 lipca) przelew został wykonany – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Gustaw Korta, zastępca burmistrza Bochni.

Nie czekaliśmy już na uzasadnienie wyroku z sądu II instancji, tylko zostało to firmie wypłacone. Firma była bardzo niecierpliwa. Jest ostateczny wyrok sądu, więc nie ma co tutaj z tym dyskutować. Dlatego w poniedziałek podpisałem taki przelew (burmistrz Stefan Kolawiński jest na urlopie – przyp. red.) – przyznał Gustaw Korta.

Zlecony przelew obejmuje środki, których domagała się firma Invest-Solid (30 tys. zł) oraz koszty postępowania sądowego (kilka tysięcy złotych).

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia