R e k l a m a

Radni o regulaminie parkingów przy dworcu w Bochni. Prawo bez szans realizacji? „Taki pic na wodę…”

-

Duże emocje wzbudza projekt regulaminu parkingów, które budowane są w ramach węzła przesiadkowego przy dworcu kolejowym w Bochni. Sprawa omawiania jest na komisjach problemowych Rady Miasta, na łamach Bochnianin.pl opisaliśmy ją TUTAJ. Urzędnicy tłumaczą, że zaproponowane zapisy są konieczne, bo parkingi mają służyć podróżującym koleją, co było warunkiem otrzymania dotacji.

Jak już informowaliśmy na najbliższą sesję Rady Miasta Bochnia przygotowano projekt uchwały wprowadzający regulamin korzystania z nowych parkingów przy dworcu kolejowym w Bochni. Parkingi działające w systemie Park & Ride (parkuj i jedź) mają być przeznaczone wyłącznie dla osób korzystających z komunikacji zbiorowej kolejowej lub autobusowej, które powinny zachować bilet, by nie narazić się na 50 zł mandatu. Więcej na ten temat TUTAJ.

Budowa węzła przesiadkowego przy ul. Poniatowskiego w Bochni nadal trwa, a termin wykonania inwestycji to 21 września br. Natomiast koszt inwestycji to ok. 6,9 mln zł, a dotacja ze źródeł zewnętrznych wynosi prawie 3 mln zł.

Dlaczego taki regulamin?

Okazuje się, że właśnie kwestia dotacji jest kluczowa w kontekście wprowadzenia regulaminu parkingów.

Regulamin powinniśmy wprowadzić z uwagi na określenie takich podstawowych zasad parkowania na tym terenie. Z poprzednich komisji wiem, że kontrowersje budzą zapisy odnośnie tego, że trzeba posiadać bilet (na pociąg lub autobus – przyp. red.) celem weryfikacji. Te zapisy w regulaminie wywodzą się z dofinansowania i warunków donatora, jakie dostaliśmy podpisując umowę na dofinansowanie, na to się zgodził przekazując nam środki wyjaśnił podczas posiedzenia komisji prawa i spraw obywatelskich Rafał Nosek, naczelnik wydziału inwestycji, rewitalizacji miasta i funduszy zewnętrznych.

Park & Ride to miejsce, które służy do zostawiania samochodów dla kierowców, którzy korzystają z komunikacji publicznej. Nie mówimy, że tylko dla kolei, czy tylko dla busów. Z tego parkingu będą mogli korzystać wszyscy, którzy chcą kontynuować jazdę busem, autobusem, prywatnym busem, czy pociągiem. Musimy mieć jakąś możliwość sprawdzenia, czy faktycznie takie osoby korzystają z tego parkingu. Ten regulamin nam to umożliwi – tłumaczył Rafał Nosek, który dodał, że takie zasady muszą obowiązywać przez pięć lat, czyli okres trwałości projektu.

„Narażamy się na śmieszność”

Komisja prawa i spraw obywatelskich pozytywnie zaopiniowała projekt tej uchwały (za: Kazimierz Ścisło, Andrzej Dygutowicz, Bogusław Dźwigaj, przeciw: Damian Słonina, wstrzymał się: Eugeniusz Konieczny). Z kolei komisja rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów wydała negatywną opinię (przeciw: Bogdan Kosturkiewicz, Krzysztof Sroka, Jan Balicki, wstrzymali się: Kinga Przyborowska, Edward Dźwigaj).

W dyskusjach radnych pojawiało się sporo krytyki. Wątpliwości budzi przede wszystkim fakt, że kontrola osób parkujących może okazać się fikcją, a także brak możliwości wykorzystywania parkingów podczas imprez sportowych odbywających się w pobliskiej Hali Widowiskowo-Sportowej.

Czy miasto zatrudni cztery osoby do obsługi parkingu, co będzie generowało spore wydatki dla miasta? Jeżeli nikt nie będzie tam zatrudniony to tworzymy regulamin, który będzie łamany pierwszego dnia po jego uchwaleniu i sami narażamy się na śmiesznośćpowiedział radny Damian Słonina, przewodniczący komisji prawa i spraw obywatelskich.

Nie będziemy zatrudniać żadnej osoby, która będzie sprawdzać, weryfikować kto korzysta z tych parkingów. Musimy jednak mieć taką możliwość, żeby (reagować) np. w sytuacji gdy ktoś pozostawi samochód na tydzień, miesiąc, czy rok… – odpowiedział naczelnik Rafał Nosek. Wyjaśnił też, że ewentualne kontrole mogłyby być realizowane przez funkcjonariuszy straży miejskiej.

Wprost należałoby powiedzieć mieszkańcom, że przez najbliższe pięć lat wystarczy bilet komunikacji miejskiej, zostawicie samochód i to jest wasz koszt parkowania, bo tak to będzie wyglądało… – przyznał radny Bogusław Dźwigaj.

„Taki pic na wodę…”

Dyskusje o projekcie uchwały odbywają się niemal na każdej z komisji problemowych. Poniżej kilka ciekawszych wypowiedzi.

To jest dość niebezpieczny dokument, bo kolejny raz – przypominam regulamin Rynku – zaczynamy tworzyć prawo, które a priori jest bez szans realizacji. Absolutnie nie powinniśmy tego robić. Trochę się dziwię, że wnioski nie pojawiły się od tych, którzy przygotowywali projekt, bo przecież to była oczywista sprawa, że jeśli cały teren zostanie uznany za teren tego węzła przesiadkowego to odbieramy szansę parkowania mieszkańcom, którzy do tej pory mogli funkcjonować – powiedział radny Jan Balicki (wypowiedź z posiedzenia komisji rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów).

Radny Jan Balicki zaproponował również, aby wystąpić do urzędu marszałkowskiego o możliwość dopisania, że dopuszcza się możliwość parkowania innych użytkowników w szczególnych sytuacjach: imprez sportowych, w dniach weekendowych itd. – Często jest tak, że po tamtej stronie też znajdują się ludzie myślący i jak państwo wystąpicie to być może taką klauzulę da się wprowadzić i wtedy będą przepisy, regulamin, a nie zrobicie przestępcy z każdego kto postawi tam samochód – argumentował Jan Balicki.

Myślę, że to będą wyrywkowe kontrole, od czasu do czasu, taki pic na wodę… – stwierdziła radna Zenona Banasiak (wypowiedź z posiedzenia komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska).

Zapis, że parking ma być całodobowy i przez 7 dni w tygodniu dla mnie jest nie do przyjęcia. Powinien być od poniedziałku do piątku, żeby w sobotę i niedzielę mieszkańcy, a także osoby, które przyjeżdżają na imprezy do Hali Widowiskowo-Sportowej mogły zaparkować, bo tam nie ma gdzie zaparkować – powiedział radny Krzysztof Sroka (wypowiedź z posiedzenia komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska).

Sesja Rady Miasta Bochnia, na której będzie głosowana uchwała w tej sprawie, odbędzie się w czwartek 31 sierpnia.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia