Mieszkaniec Niepołomic ujął nietrzeźwego kierującego, który wcześniej popełnił wykroczenie drogowe. Okazało się, że osobą, która zatrzymała stwarzającego niebezpieczeństwo pijanego obywatela Ukrainy jest emerytowany były komendant powiatowy policji. – Trafił na mnie, więc nie bałem się zareagować – stwierdził Jerzy Groński.
30 września tuż przed godziną 20, funkcjonariusze Komisariatu Policji w Niepołomicach zostali wezwani na interwencję, gdzie według zgłoszenia ujęto nietrzeźwego kierującego.
Na miejscu funkcjonariusze komisariatu zastali zgłaszającego, którym okazał się emerytowany funkcjonariusz policji. Oświadczył on, że na jednym ze skrzyżowań w Niepołomicach, gdy jechał swoim pojazdem, kierujący mazdą wymusił na nim pierwszeństwo o mało nie doprowadzając do zderzenia. Podczas dalszej jazdy, zgłaszający zauważył, iż sposób, w jaki przemieszcza się pojazd Mazda, może wskazywać na nietrzeźwość kierującego.
Zgłaszający od razu zareagował i wyprzedził mazdę, a następnie zatrzymał się, wysiadł z samochodu i wyciągnął kluczyki kierującemu, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Jednocześnie zadzwonił po policję.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce przebadali ujętego mężczyznę, którym okazał się być 39-letni obywatel Ukrainy. Wynik badania wykazał, iż miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
39-latek został zatrzymany i doprowadzony do Komisariatu Policji w Niepołomicach, gdzie wykonano z nim dalsze czynności. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Obywatelem, który zatrzymał pijanego kierowcę okazał się być Jerzy Groński – emerytowany, wieloletni funkcjonariusz policji, który ze służby odchodził ze stanowiska Komendanta Powiatowego Policji w Proszowicach. Obecnie swoje doświadczenie wykorzystuje jako pełnomocnik burmistrza Niepołomic ds. bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego oraz specjalista w kwestiach cyberbezpieczeństwa.
– Trafił na mnie, więc nie bałem się zareagować i wiedziałem jak to zrobić… – przyznaje Jerzy Groński i zwraca uwagę, że przy drodze, na której doszło do incydentu, porusza się mnóstwo pieszych, w tym również dzieci. – Trzeba być całkowicie pozbawionym rozsądku, aby mając dwa promile alkoholu wsiadać za kierownicę! Nie bójmy się reagować – dodaje.
