Pochodzący z Bochni radny sejmiku wojewódzkiego Stanisław Bukowiec potwierdził dziś na antenie radia RDN Małopolska, że „jest brany pod uwagę” na listach wyborczych do Sejmu.
W rozmowie z dziennikarką stacji S. Bukowiec przyznał jednak, że nie wie, na jakiej pozycji się znajdzie.
– Nie znam miejsca na liście. Nie będę zaprzeczał, że jestem brany pod uwagę na listach Zjednoczonej Prawicy. Natomiast co do miejsc, to myślę, że najbliższe godziny, albo dni, wyjawią tę informację.
Dziś w Warszawie ma zebrać się komitet polityczny, który zatwierdzi listy wyborcze Zjednoczonej Prawicy we wszystkich okręgach. W naszym regionie „jedynką” ma być Anna Pieczarka, kolejne 5 miejsc zajmą najprawdopodobniej obecni parlamentarzyści. Cała lista ma liczyć 18 nazwisk. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
– Jestem od dwudziestu kilku lat człowiekiem zaangażowanym w sprawy samorządu i to od tego najniższego szczebla – zaczynałem w samorządzie gminnym, potem powiatowym, teraz pełnię funkcję radnego wojewódzkiego i sprawy ludzi są mi zawsze bardzo bliskie. Myślę, że na tyle poznałem problemy i sprawy mieszkańców nie tylko Bochni, Brzeska, Tarnowa, ale i Dąbrowy Tarowskiej, Proszowic, czy Wieliczki, że będę się starał jak najlepiej realizować te potrzeby, które ludzie zgłaszają – mówił Stanisław Bukowiec.
