– Jestem podbudowany ogólnopolskim wynikiem – w szczególności wynikiem frekwencji, gdzie my jako naród, jako społeczeństwo, potrafiliśmy udowodnić, że w trudnych czasach, kiedy trzeba podjąć rękawicę, potrafiliśmy iść do urn i właściwie zagłosować – mówi w opublikowanym wczoraj wideo starosta bocheński Adam Korta, który kandydował do Senatu jako przedstawiciel obozu zjednoczonej opozycji demokratycznej.
Adam Korta do Senatu się nie dostał, ale otrzymał 75 tys. głosów. – Chciałbym bardzo podziękować za ten piękny i imponujący wynik – mówi w opublikowanym materiale. – Jestem też podbudowany ogólnopolskim wynikiem – w szczególności wynikiem frekwencji, gdzie my jako naród, jako społeczeństwo, potrafiliśmy udowodnić, że w trudnych czasach, kiedy trzeba podjąć rękawicę, potrafiliśmy iść do urn i właściwie zagłosować.
– Chcę podziękować również naszym drogim paniom, kobietom, które przez ostatnie lata były bardzo źle traktowane przez obecną władzę rządzącą i pokazały obecnej władzy czerwoną kartkę. Bardzo wam drogie kobiety za to dziękuję – mówi Adam Korta. – Szczególne podziękowania również dla młodzieży (…) Wy też udowodniliście, że w trudnych sytuacjach, kiedy trzeba pokazać, że jesteście potrzebni, udowodniliście to stojąc w długich kolejkach w dużych miastach, w małych miasteczkach.
– Teraz przed nami ciężka praca polegająca przede wszystkim na tym, aby zjednoczyć nasz kraj, aby zjednoczyć Polaków, żeby nie dochodziło do tego, co ja ciągle w kampanii wyborczej mówiłem, czyli do kłótni, sporów o nasz kraj. Od dzisiaj zaczynamy tę pracę i mam nadzieje, że to jest kwestia najbliższych miesięcy, lat, jak dokonamy tego wspólnego zjednoczenia – podsumowuje Adam Korta.
