Przed godz. 10:00 na drogę krajową DK94 w Gorzkowie wyjechali rolnicy protestujący w ramach strajku generalnego zorganizowanego w wielu miejscach Polski.
Dwie kolumny, każda licząca kilkadziesiąt maszyn rolniczych, wyruszyły w stronę Krakowa (do ronda Matecznego) oraz w stronę Brzeska. Do stolicy Małopolski rolnicy wiozą petycję, którą ich delegacja ma złożyć u wojewody.
Pojazdy poruszają się wolno, co powoduje duże utrudnienia w ruchu.
– Niezadowolenie z polityki, niezadowolenie z tego co się stało: przede wszystkim niekontrolowany napływ towarów ze wschodu. I bieda, która panuje teraz u rolnika – wyjaśnia powody strajku Artur Tabor, przewodniczący protestu zorganizowanego w naszym regionie.
Zobacz też: