Drużyna BSF ABJ Powiat Bochnia rozegrała rewelacyjne spotkanie i w pierwszym meczu ćwierćfinałowym pokonała na własnym parkiecie faworyzowaną ekipę z Leszna 4:2. W rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw Bochnia prowadzi 1:0, ale drugi i ewentualny trzeci mecz zagra już na wyjeździe.
BSF zagrał ambitnie i skutecznie, zaprezentował ofensywną grę od pierwszych minut, a to wszystko przełożyło się na w pełni zasłużone zwycięstwo. A przecież to nie Bochnia była faworytem, dotąd jeszcze nigdy z Lesznem nie wygrała…
Tymczasem po kwadransie gospodarze prowadzili już 3:0 po bramkach Przybyła, Leszczaka i Almeidy, a każde z trafień było wyjątkowej urody. Choć przed przerwą goście odpowiedzieli jednym golem, to tuż po wyjściu z szatni Piotr Matras podwyższył na 4:1 podtrzymując ogień i energię w zespole.
Leszno zmniejszyło straty po błędzie naszego bramkarza, ale za tę wpadkę Viktor Saaf wielokrotnie się zrehabilitował ratując zespół przed utratą gola w trudnych sytuacjach.
W drugiej połowie boisko na noszach opuścił zawodnik BSF Wojciech Doroszkiewicz, który doznał kontuzji barku.
Warto odnotować, że na meczu pojawiła się kilkunastoosobowa grupa kibiców z Leszna, przywożąc ze sobą i wywieszając transparent z wyrazami solidarności, który powstał po śmierci trenera BSF Antuna Bacicia. Ten gest został dostrzeżony i doceniony – po ostatnim gwizdku drużyna BSF podziękowała przyjezdnym kibicom brawami.
Drugi mecz ćwierćfinału odbędzie się w sobotę 10 maja w Lesznie, ewentualne trzecie spotkanie – dzień później (również w Lesznie).
BSF ABJ Powiat Bochnia – GI Malepszy Leszno 4:2 (3:1)
1:0 – Wojciech Przybył 5′
2:0 – Sebastian Leszczak 11′
3:0 – Mikhael Almeida 14′
3:1 – Adrian Skrzypek 18′
===
4:1 – Piotr Matras 30′
4:2 – Mateusz Lisowski 33′
