– Będę na pewno aktywny – zapowiedział w środę rano na antenie radia RDN Małopolska Stanisław Bukowiec, świeżo upieczony poseł elekt. – Ci, którzy mnie znają, ci którzy mnie poparli, myślę że widzieli tę aktywność również w sejmiku – przez rok bardzo ciężko pracowałem i myślę, że efekty tego przyszły w niedzielę.
Goszczący w studiu polityk pytany był m.in. o to, czym będzie zajmował się w parlamencie.
– Jeżeli chodzi o skalę ogólnopolską to chciałbym wspomóc swoim działaniem małe i średnie przedsiębiorstwa, chciałbym również pomóc w poprawie sytuacji w służbie zdrowia. Jeżeli chodzi o region, to tutaj układ komunikacyjny – zarówno w Tarnowie jak i w Bochni, czyli nowe połączenia, łącznik autostradowy w Bochni, a także poprawa sytuacji jeśli chodzi o system przeciwpowodziowy – wyliczał.
Prowadząca pytała też o ocenę kampanii i wyników partii opozycyjnych. Zdaniem Stanisława Bukowca po stronie Koalicji Obywatelskiej zabrakło strategii i liderów, a program był chaotyczny – wielu działaczy „miało problemy, żeby go w ogóle wyartykułować”. Przyznał, że duży sukces odniosło PSL, ale na pytanie o to, czy szef Ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz byłby dobrym kandydatem na prezydenta RP odparł z uśmiechem: – Najlepszym kandydatem na prezydenta jest obecny pan prezydent Andrzej Duda i tego zdania nie zmienię.
Stanisław Bukowiec pytany był również o sejmowe przymiarki do tworzenia nowego rządu.
– Wspieramy i popieramy kandydaturę pana Mateusza Morawieckiego na premiera – zapewnił. – Natomiast rozmowy koalicyjne, rozmowy na temat rządu dopiero się rozpoczynają i za wcześnie jest, aby mówić o szczegółach.
Zdobycie przez S. Bukowca poselskiego mandatu sprawiło, że automatycznie przestał on być radnym wojewódzkim. Takich przypadków jest więcej (choćby Anna Pieczarka, która zasiadała w zarządzie województwa). – Będą nowi radni wojewódzcy. Ja się cieszę, że wśród radnych będzie kolega Piotr Dziurdzia, który również jest z Bochni, i myślę, że będzie dobrze pracował na rzecz regionu bocheńskiego – podkreślił w RDN Bukowiec.
Jak się czuje w nowej roli?
– Na razie poznaję uroki tego nowego stanu. Wczoraj mieliśmy w Warszawie takie wstępne spotkanie, więc poznaliśmy się w gronie kandydatów-posłów, którzy startowali z listy Prawa i Sprawiedliwości jako kandydaci Porozumienia. Prawdopodobnie po 1, a przed 11 listopada odbędzie pierwsze posiedzenie sejmu, ale wcześniej otrzymamy dokumenty które stwierdzają o tym, że zostaliśmy wybrani na funkcję posłów.