Kopalnia Soli Bochnia przyciąga coraz więcej turystów. Dzięki skutecznej strategii marketingowej, inwestycjom i nowoczesnym rozwiązaniom – od audioprzewodników po nową stronę internetową – ruch turystyczny znów rośnie, a prezes Krzysztof Zięba z optymizmem patrzy w przyszłość.
Wzrost liczby turystów
– Nie chcę brzmieć zbyt hurraoptymistycznie, ale trudno nie być zadowolonym. Poprzedni rok zakończyliśmy z wynikiem nieco ponad 160 tysięcy odwiedzających, czyli kilka procent mniej niż rok wcześniej. To nie był imponujący rezultat, zwłaszcza, że jeszcze w 2017 roku frekwencja przekroczyła 190 tysięcy. Ambitnie, taki właśnie poziom frekwencji założyliśmy na rok 2025 w naszych planach strategicznych na lata 2025-2027 – przyznał w rozmowie z Bochnianin.pl Krzysztof Zięba, prezes zarządu Kopalni Soli Bochnia.
Krzysztof Zięba poinformował, że po objęciu przez niego stanowiska w kwietniu ubiegłego roku przygotowano nową strategię marketingową dla kopalni, rezygnując z pomysłów typu restauracja centralna czy lokomotywka turystyczna na powierzchni, a środki przekierowano na marketing w mediach społecznościowych, skierowany głównie do szkół i rodzin z dziećmi. – Strategia okazała się skuteczna – już w drugiej połowie roku zauważyliśmy zahamowanie spadków i pierwsze wzrosty frekwencji – przyznał prezes bocheńskiej kopalni.
Frekwencja jak w rekordowym 2017 roku
W porównaniu do 2024 roku wzrosty sięgają 42%.
– Dla porównania – w rekordowym 2017 roku w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy odwiedziło nas około 141 tysięcy turystów. W tym roku, w analogicznym okresie, mamy już ponad 140 tysięcy odwiedzających. Średni miesięczny wzrost frekwencji w porównaniu do roku 2024 to ponad 27%, a w lipcu aż 42% więcej niż rok wcześniej. To ogromny skok, zwłaszcza, że lipiec to szczyt sezonu – wówczas kopalnię odwiedziło prawie 22 tysiące osób – przekazał prezes Krzysztof Zięba.
– Patrząc na te wyniki, zakładany cel 190 tysięcy turystów w tym roku wydaje się jak najbardziej realny, a być może nawet zostanie przekroczony. Szczególnie cieszy nas duży udział turystów indywidualnych – prawie 80% gości kupuje bilety online. Pomogła w tym nowa, nowoczesna strona internetowa, która zbiera bardzo dobre opinie. W efekcie w ciągu roku liczba osób kupujących bilety przez internet podwoiła się, co pokazuje, że jest wygodna, przejrzysta i skutecznie przyciąga zwiedzających – dodał Krzysztof Zięba.
Duży wzrost liczby turystów zagranicznych
Prezes wyjaśnił, że efekty działań promocyjnych są widoczne z pewnym opóźnieniem, ponieważ sezon szkolny sprzedaje się z półrocznym wyprzedzeniem, podobnie jak oferta indywidualna. Zaznaczył, że na wzrosty frekwencji z pewnością wpłynęły także tablice informacyjne zamontowane przy autostradzie na początku roku oraz nowa, przejrzysta strona internetowa, która ruszyła również na początku 2025 r.
– Wprowadziliśmy również audioprzewodniki w pięciu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim i niemieckim. Dzięki temu liczba turystów zagranicznych wzrosła z 1,5-2% do 4-6%, a w niektórych dniach przekraczała nawet 10%. To już satysfakcjonujący poziom, który z roku na rok powinien się zwiększać – powiedział Krzysztof Zięba.
– Do oferty wróciły też atrakcje, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem – m.in. podziemna zjeżdżalnia, bijąca rekordy popularności. W połączeniu z kolejką i przeprawą łodzią tworzą one zestaw wyróżniający Bochnię na tle innych podziemnych atrakcji. Największym zainteresowaniem cieszy się dziś pakiet: trasa turystyczna połączona dodatkowo z przeprawą łodzią – stwierdził Krzysztof Zięba.
Cel: 220 tys. turystów w 2027 roku
Celem na najbliższe lata jest przekroczenie bariery 200 tys. turystów rocznie. – Ta liczba rzeczywiście kusi. Przyznam, że w planie strategicznym na lata 2025-2027, który przygotowałem na zlecenie właściciela, założyłem, że w 2026 roku przekroczymy ten symboliczny próg 200 tysięcy turystów. To bardzo realne. Docelowo planujemy osiągnąć 220 tysięcy odwiedzających w 2027 roku. Trzeba jednak pamiętać, że planowana inwestycja, czyli przebudowa szybu Campi, może nieco ostudzić nasze apetyty na tak dynamiczny wzrost frekwencji – przyznał Krzysztof Zięba.
Prezes wyjaśnił jeszcze, że działania marketingowe kopalni są skierowane do konkretnych grup: – Wycieczki szkolne w maju i czerwcu wypełniają naszą ofertę, natomiast w zwykłym zwiedzaniu widać zmiany demograficzne. Coraz więcej seniorów odwiedza kopalnię – osoby aktywne, ciekawe życia i historii, wymagające dla przewodników. Dzięki temu segment senioralny rośnie, dlatego reklamujemy się w mediach i periodykach dla tej grupy. Rodziny z dziećmi przyciągają nasze atrakcje, ogólnie dostępne boisko sportowe, podziemna zjeżdżalnia, solna plaża, która angażuje najmłodszych i zachęca ich rodziców do wspólnej zabawy.
Czytaj również:
