Nowym szkoleniowcem BSF Bochnia został Eugenio Domínguez, 35-letni trener futsalu z Hiszpanii. Pierwsze zajęcia z drużyną poprowadził wczoraj, a już dziś wieczorem pod jego wodzą zespół rozegra ważny mecz z Ruchem Chorzów (więcej o tym TUTAJ).
Eugenio Domínguez pochodzi z Granady i – jak sam mówi – swoją trenerską przygodę rozpoczął bardzo wcześnie, bo już w wieku 16 lat, prowadząc młodzieżowe drużyny. Od tamtego czasu rozwijał się w Hiszpanii, a ostatnio pracował w pierwszej lidze węgierskiej.
Domínguez podkreśla, że jego metodologia opiera się na proaktywnym futsalu – z inteligentnym utrzymywaniem piłki, wysokim pressingiem i dużą intensywnością. – Chcę, żeby moje drużyny były odważne, chciały mieć piłkę i wierzyły, że mogą rywalizować z każdym – tłumaczy. Dodaje, że wierzy w indywidualny rozwój zawodnika w ramach silnej tożsamości zespołu.
Wśród swoich inspiracji wymienia Ricardinho, którego podziwia za to, co reprezentuje zarówno na boisku, jak i poza nim. Jako trenerów, którzy mieli wpływ na jego sposób pracy, wskazuje Miguela Rodrigo i Sergio Mullora – tego ostatniego nazywa przyjacielem i mentorem w ważnych momentach swojej kariery.
Zapytany, dlaczego zdecydował się na pracę w Bochni, odpowiada: – Od pierwszej chwili poczułem ambicję klubu i pasję ludzi, którzy tu pracują. Od dawna śledzę polską ligę i wierzę w jej rozwój oraz potencjał. Cieszę się, że mogę być częścią projektu, który chce iść do przodu – i chcę rozwijać się razem z nim.
Nowy trener BSF zapewnia: – Będę pracował z oddaniem, pokorą i wielkim entuzjazmem, abyśmy wspólnie zbudowali silny, odważny zespół, z którego kibice będą dumni.
Zobacz też: W piątek BSF Bochnia zagra u siebie z Ruchem Chorzów. „To mecz o 12 punktów”
Patronem medialnym drużyny jest Bochnianin.pl.


