Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach poinformowało o śmierci Grzegorza Sęka – astronoma, pedagoga i popularyzatora nauki, związanego z placówką od lat 80. „Z ogromnym smutkiem informujemy, że odszedł od nas nasz Pracownik, Astronom, Nauczyciel, Mistrz, Kolega, Przyjaciel. Brak nam teraz słów…” – przekazano w mediach społecznościowych MOA.
Grzegorz Sęk przez dekady wprowadzał kolejne pokolenia młodych ludzi w świat astronomii. Z niezwykłą swobodą potrafił opowiadać o nocnym niebie, rozbudzając ciekawość i pasję wśród dzieci i młodzieży. Wielu jego wychowanków kontynuowało później naukę i kariery zawodowe w dziedzinach związanych z badaniem kosmosu.
Astronomia była jego pasją od czasów szkolnych. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim, a z MOA w Niepołomicach związał niemal całe życie zawodowe. Organizował zajęcia, warsztaty i prelekcje, zarówno w planetarium, jak i w szkołach, gdzie potrafił w prosty i atrakcyjny sposób tłumaczyć nawet najbardziej złożone zjawiska. Jak sam podkreślał, praca astronoma „daje przede wszystkim satysfakcję”, a największą radość przynosiło mu obserwowanie, jak uczniowie rozwijają swoje zainteresowania.
W jednym z wywiadów prasowych powiedział, że astronomia stała się jego sposobem na życie: „To pewna zachłanność w poznawaniu świata, w chłonięciu wrażeń jakie ten świat przynosi, a właśnie fizyka i jej specyficzna część – astronomia – znakomicie się w tej roli sprawdzają”.
Odszedł w wieku 79 lat. Pracował z młodzieżą do ostatnich dni. „Pozostawił po sobie ogromną pustkę” – czytamy w komunikacie.
Informacja o uroczystościach pogrzebowych zostanie podana wkrótce.











