Sobota była pierwszym dniem obowiązywania na terenie całego kraju stanu zagrożenia epidemicznego. W Bochni, tak jak w całej Polsce, zamknięto m.in. restauracje i kawiarnie (mogą serwować posiłki tylko „na wynos” z dowozem) oraz większość sklepów i punktów usługowych w Galerii Rondo i Galerii Bocheńskiej. Co z Halą Targową „Gazaris”?
Wprowadzone przez rząd ograniczenia mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa poprzez wyeliminowanie skupisk ludzi, w których mógłby on się roznosić. Stąd też apele o niewychodzenie z domu jeśli nie ma takiej potrzeby.
Bochnianie zdają się stosować do zaleceń – w sobotę na ulicach miasta nie było zbyt dużego ruchu. W sobotnie przedpołudnie parking Galerii Rondo świecił pustkami, a w środku zgodnie z obowiązującym w całym kraju zarządzeniem czynne są tylko sklep spożywczy, apteka, dwie drogerie, piekarnia oraz punkt prasowy. Podobnie jest w Galerii Bocheńskiej, gdzie czynne są jedynie delikatesy oraz apteka.
W Hali Targowej „Gazaris” czynny był cały parter, gdzie sprzedawane są produkty spożywcze. Na półpiętrze i piętrze, gdzie znajdują się boksy oferujące m.in. ubrania, większość z nich była zamknięta (kilka rolet było podniesionych, ale trudno stwierdzić, czy punkty te były rzeczywiście czynne?).
W całym mieście na witrynach kawiarni i restauracji właściciele zawiesili kartki informujące o powodach zamknięcia lokali oraz o możliwości realizacji zamówień z dowozem.
Jakie są Wasze obserwacje? – prosimy o podzielenie się w komentarzach lub kontakt z redakcją przez nasz profil na Facebooku / skrzynkę mailową ([email protected]).