Kilkudziesięciu członków i sympatyków Konfederacji spotkało się w piątkowy wieczór na „Grillu z Berkowiczem”. Choć formuła spotkania z posłem była luźna, to poruszano tematy poważne.
Spotkanie rozpoczęło się od krótkiego happeningu, podczas którego Radosław Macoń, lider lokalnych struktur Konfederacji, wrzucił do ognia formularz zeznania podatkowego PIT. Jak przekonywał, państwo traktuje obywateli jak niewolników. – Proszę przyglądnąć się naszemu postulatowi likwidacji PIT-u, to nie jest utopia – zachęcał zebranych.
Radosław Macoń nawiązał także do przypadającego tydzień wcześniej Dnia Wolności Podatkowej, który „mówi o tym, że my od 1 stycznia do 11 czerwca, codziennie wstając rano pracujemy tylko i wyłącznie na państwo, tylko i wyłącznie na podatki”. Jednocześnie zwracał uwagę, że „większość społeczeństwa nie ma w ogóle pojęcia o tym, że płaci podatki”. – Świadomość Polaków jest straszna – mówił przywołując dane: – Co drugi Polak nie wie, że płaci VAT. 16 proc. Polaków pracujących na umowę o pracę uważa, że nie płaci PIT. 21 proc. uważa, że nie płaci żadnych podatków [„Ale wszyscy czekają na zwrot!” – dorzucił ktoś z sali]. Ten brak świadomości pokazuje, że jesteśmy niewolnikami systemu.
Uprzedzając ewentualne zarzuty, że tylko narzeka, a przecież jest dobrze, bo Polska to wolny kraj, Radosław Macoń spuentował: – Ja się z tym w sumie zgadzam. Polska to wolny kraj! Wolno się rozwija i władzy wszystko wolno…
Z kolei główny gość spotkania, poseł Konrad Berkowicz, mówił przede wszystkim o wadach demokracji. – To co się dzieje, odbieranie nam wolności, to jest rezultat demokracji. To właśnie demokracja, tak rozumiana i tak funkcjonuijąca jak obecnie, musi skutkować tym co teraz się dzieje. Dlatego pseudoopozycja „walcząć o demokrację” tak naprawdę nie walczy z niczym. PiS właśnie dlatego ma nad nami taką władzę, bo mamy system, w który partia która dostaje najwięcej głosów, nawet nie większość, może z nami zrobić wszystko – wskazywał.
– Demokracja to nie jest coś co daje nam wolność, to jest kłopot, który przeszkadza wolności. Dlaczego? Bo demokracja polega na tym, że większość ma prawo narzucić coś wszystkim – a to jest właśnie pozbywanie się prawa do wolności – przekonywał.
„Grill z Berkowiczem” był drugim tego typu spotkaniem zorganizowanym przez lokalnych działaczy Konfederacji – wcześniej w Bochni gościł Dobromir Sośnierz [czytaj TUTAJ]. Organizatorzy zapowiadają kolejne tego typu wydarzenia.