W czwartek radni komisji rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów debatowali nad projektem przyszłorocznego budżetu Bochni. Radnemu Janowi Balickiemu (PiS) nie udało się przeforsować zaproponowanych zmian dotyczących osiedla Niepodległości, choć jego klub ma w tej komisji większość.
Projekt budżetu na 2022 roku został przygotowany przez burmistrza Bochni i przekazany radnym w połowie listopada (o dokumencie pisaliśmy TUTAJ). Teraz zgodnie z procedurą projektem zajęli się radni komisji rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów.
Wniosek o inwestycje na os. Niepodległości
Jedyny wniosek, który przed sesją mógłby zmienić kształt projektu przyszłorocznego budżetu Bochni przedstawił radny Jan Balicki.
– Osiedle Niepodległości jest największym osiedlem w mieście. W projekcie budżetu przedłożonym przez pana burmistrza poza 50 tys. zł na podniesienie przejścia dla pieszych i oświetlenie między os. Niepodległości a os. Windakiewicza nie znalazły się żadne środki. Notabene te 50 tys. zł to pieniądze z budżetu obywatelskiego – powiedział Jan Balicki.
– Biorąc pod uwagę wielkość osiedla, liczbę mieszkańców, sposób podziału na innych osiedlach, gdzie liczba mieszkańców jest znacznie niższa, w porozumieniu z przewodniczącym zarządu osiedla i mieszkańcami sformułowałem wniosek, w którym proponuję, aby część środków finansowych przesuniętych z zadań o najwyższych wartościach finansowych rzędu kilkuset tysięcy złotych po mniej więcej 50 tys. zł przesunąć w kierunku otwarcia zadania pt. „Zagospodarowanie dawnego boiska obok drogi KN-2 na os. Niepodległości” z przeznaczeniem na to kwoty 230 tys. zł (chodzi o budowę parkingu – przyp. red.) – poinformował Jan Balicki.
– Według mojej wiedzy do końca tego roku ma być oddany projekt wraz z kosztorysem tego zadania, który został zgłoszony jeszcze przed wakacjami do burmistrza. Mam świadomość tego, że to może nie wystarczyć na wykonanie całości, ale to zadanie można etapować – mówił Jan Balicki.
Skąd ściągnąć środki?
Radny Jan Balicki zgłosił również przeznaczenie 20 tys. zł na wykonanie połączenie nowego fragmentu KN-2 z ul. Legionów Polskich (chodzi o ok. 7 m drogi). – Dzięki temu mieszkańcy mieszkający w centrum osiedla nie będą musieli przejeżdżać przez osiedle (żeby wjechać na KN-2 – przyp. red.) – argumentował Jan Balicki.
Razem na oba zadania potrzeba 250 tys. zł. Radny zaproponował, aby ściągnąć po 50 tys. zł z pięciu zadań:
- budowy węzła przesiadkowego przy dworcu kolejowym,
- modernizacji ul. Dołuszyckiej,
- przebudowy ul. Kościuszki,
- budowy oświetlenia na os. Windakiewicza,
- budowy kanalizacji opadowej na ul. Karasia.
Burmistrz miałby wymówkę?
Radny Bogdan Kosturkiewicz przyznał, że nie poprze tego wniosku. Dlaczego?
– Na chwilę obecną nie ma projektu, w związku z tym nie wiemy co będzie wpisane w tym projekcie. (…) Jeżeli nawet do końca roku projekt zostanie wykonany – w co wątpię, bo wiadomo, że ten budżet nie zostanie zrealizowany, tak jak poprzedni – to trzeba będzie uzyskać pozwolenie wodno-prawne (w ramach inwestycji mają powstać zbiorniki retencyjne – przyp. red.), trzeba będzie uzyskać „pozwolenie na budowę”. To jest następnych kilka miesięcy. Uważam, że w tym momencie jeżeli urząd uzyska pozwolenie na realizację w październiku albo listopadzie 2022 r. to będzie cud – powiedział Bogdan Kosturkiewicz.
– Jeżeli ściągniemy pieniądze z tych kilku zadań to pan burmistrz będzie mógł na koniec roku powiedzieć: „Chciałem robić te inwestycje, zaplanowałem odpowiednie środki, wykonaliśmy kosztorysy, ale państwo ściągnęliście mi te pieniądze”. Będzie miał piękną wymówkę do tego, żeby kolejny budżet nie został zrealizowany – stwierdził Bogdan Kosturkiewicz.
Skarbnik miasta Ewa Dudek zwróciła uwagę, że w dwóch przypadkach wnioskodawca wskazał nieprawidłowe źródło finansowania.
– Pan przewodniczący proponuje ściągnięcie pieniędzy z węzła przesiadkowego. Moim zdaniem to jest niemożliwe, ponieważ oprócz wkładu własnego są tam środki unijne. Jest umowa o dofinansowanie i umowa z wykonawcą, teraz mamy zabezpieczone pokrycie, a jeżeli te środki zostaną zabrane to nie mamy pokrycia na podpisane już umowy. Druga inwestycja to modernizacja ul. Dołuszyckiej. To zadanie również jest w trakcie realizacji, a środki są dostosowane do umowy zawartej z wykonawcą. Nie ma tutaj możliwości pomniejszenia. Jeśli chodzi o trzy pozostałe zadania to nie ma przeciwwskazań, ale decyzja będzie należała do państwa i do pana burmistrza – wyjaśniła skarbnik Ewa Dudek.
Wniosek na „nie” i wniosek na „tak”
Ostatecznie wniosek złożony przez Jana Balickiego został odrzucony.
Wynik głosowania:
za (1): Jan Balicki;
przeciw (2): Edward Dźwigaj, Kinga Przyborowska;
wstrzymali się (2): Bogdan Kosturkiewicz, Krzysztof Sroka.
Po tym głosowaniu radny Krzysztof Sroka zaproponował inny wniosek, który nie ingeruje w treść uchwały budżetowej. – Nasza komisja wnioskuje, aby inwestycję budowy parkingu na os. Niepodległości pan burmistrz wprowadził do budżetu w trakcie 2022 roku po uzyskaniu zatwierdzonego projektu budowlanego i pozwolenia na budowę – powiedział Krzysztof Sroka cytując treść wniosku.
Ten wniosek zyskał akceptację większości radnych komisji finansów (3 głosy za: Jan Balicki, Bogdan Kosturkiewicz, Krzysztof Sroka, 2 wstrzymujące się: Edward Dźwigaj, Kinga Przyborowska).